Dobroczynne efekty cichej medytacji

Claudina navarro

Medytacja przynosi nam niezbędną ciszę. Wyjaśniamy, jakie są jej bezpośrednie korzyści dla zdrowia fizycznego i psychicznego.

Każdego dnia jesteśmy bombardowani ogromnymi ilościami nowych informacji: dźwięków, obrazów, pomysłów i informacji, niektóre prawdziwe i większość bez większych podstaw. Nasz mózg jest narażony na przeciążenie trudnymi do opanowania bodźcami .

Poza ekranami życie też stało się bardzo hałaśliwe. Miejsca, w których panuje spokój i gdzie można rozmawiać bez krzyku, stały się prawdziwym luksusem.

5 powodów, dla których warto szukać ciszy podczas medytacji

Wydaje się, że cisza jest problemem. Jednak w rzeczywistości cisza jest podstawową potrzebą człowieka. Oto pięć powodów, dla których warto często szukać ciszy.

1. Zwiększona wrażliwość

Jeśli wokół nas zapanuje cisza, skupiamy się na naszych własnych percepcjach. Oznacza to, że zwiększamy naszą zdolność koncentracji.

Medytując w ciszy, sprzyjamy percepcji napięć ciała i możemy świadomie je złagodzić.

Wyparte uczucia mogą się ujawnić i obserwując spontaniczny przepływ myśli, możemy uświadomić sobie kwestie, które naprawdę nas dotyczą.

2. Cisza leczy

Hałas zwiększa stres przenoszony przez organizm. Możliwe konsekwencje to problemy ze snem, zaburzenia sercowo-naczyniowe, depresja, lęk itp.

Dzięki lekarstwu na ciszę, które reprezentuje medytacja, organizm ma zdolność eliminacji kortyzolu, adrenaliny i innych hormonów. Relaksacja pozwala układowi odpornościowemu wykonywać swoją pracę dla naszego zdrowia.

3. Więcej chwil spokoju

Jeśli długo myślisz o problemie, ale nie robisz sobie przerwy, nie znajdziesz rozwiązania.

Czasami rozwiązanie pojawia się rano, po śnie. Medytacja ma podobny efekt. Oferuje przerwy, w których mózg może przetwarzać informacje „w tle”, bez świadomej ingerencji, a „voila”, problemy są rozwiązywane. To magia chwil spokoju.

Jest to zjawisko psychologiczne zwane „efektem inkubacji”. Ostatecznie przerwy i cisza sprzyjają podejmowaniu decyzji i kreatywności.

4. Więcej relaksu w ciszy

Cisza może sprawić, że czynności relaksacyjne będą bardziej relaksujące. Potwierdza to badanie, w którym podczas słuchania muzyki mierzono poziom stresu u 24 uczestników.

Zaskakującym wynikiem badania było osiągnięcie najwyższych szczytów relaksu podczas dwuminutowej przerwy, jaką mieli między utworem muzycznym a następnym.

Oczywiście muzyka ma bardzo ciekawe właściwości lecznicze - także muzyka medytacyjna, która zmniejsza niepokój i ryzyko sercowe - ale nie wyklucza efektu ciszy, jeśli chodzi o osiągnięcie maksymalnego odprężenia.

5. Cisza sprawia, że ​​mózg rośnie

Ludzie, którzy codziennie medytują, nie tylko poprawiają swoje fizyczne i psychiczne samopoczucie, ale ich mózg ulega materialnej przemianie.

W badaniach przeprowadzonych na Uniwersytecie Wisconsin-Madison przez dr Richarda Davidsona wykazano, że ludzie, którzy codziennie medytują, tworzą nowe neurony w obszarze mózgu zwanym hipokampem, obszarze związanym z emocjami i pamięcią długotrwałą .

Popularne Wiadomości