Dyktatura pana Cudownego i jej 6 psychologicznych skutków

Mamen Bueno

Kto nie chce być szczęśliwy? Czy w tym nadmiarze szczęścia wszędzie może być coś negatywnego? Mamy do czynienia z prawdziwą, nieco tyrańską inwazją na szczęście.

Chęć osiągnięcia szczęścia wydaje się bardzo godnym pochwały celem, a my wszyscy kojarzymy nasze cele z sukcesem i dobrobytem. Poniższe zwroty i inne podobne można przeczytać codziennie w dowolnej sieci społecznościowej, na koszulkach, notatnikach, długopisach … Widziałem je nawet na szczotkach toaletowych:

„Dzisiaj otrzymam wszystko, co proponuję”

„Uśmiechaj się do życia, a życie przywróci Ci ten uśmiech”

„Kochaj to, co robisz, rób to, co kochasz”

Szkodliwe skutki tyranii szczęścia

Kto nie chce widzieć w życiu dobra? Nie ma co się sprzeciwić. Mają motywujące i pozytywne zdania. Pozornie nieszkodliwe i korzystne.

Czy może być coś negatywnego w byciu tak pozytywnym? No tak: sprowadzenie życia do ideologicznego trendu, do taniej psychologii wyrażonej w marketingu, może mieć dość szkodliwe skutki.

Systematyczny zalew zwrotów i wskazówek dotyczących sukcesu „gorących facetów” skrywa takie zgubne skutki, jak te:

1. Hamuje wyrażanie niektórych emocji

Największą szkodą, jaką wyrządza ten ruch motywacyjny, jest klasyfikowanie emocji jako pozytywnych i negatywnych .

Wszystkie emocje są pozytywne o tyle, o ile dostarczają nam bezcennych informacji, jeśli obserwujemy, chodzimy i potrafimy czytać. Pomagają nam zrozumieć świat, ludzi wokół nas i doświadczenia, w których uczestniczymy. Są niezbędne do przetrwania człowieka.

Emocji nie da się uniknąć , są reakcjami na przeżywane sytuacje. Niektóre są przyjemniejsze od innych, ale neurotyczne unikanie wszelkich negatywnych doświadczeń jest jak chowanie śmieci pod dywanikiem.

Jeśli jesteśmy smutni, rozwiązaniem nie jest myślenie, że jesteśmy szczęśliwi, ale modyfikacja okoliczności, które powodują ten smutek.

Wcześniej czy później każda emocja, której nie chcemy odczuwać, w nieprzewidywalny sposób pojawi się w całej okazałości. Ukrywanie lub zaprzeczanie dyskomfortowi, który generuje jakaś emocja, nie rozwiązuje problemów, a raczej je utrwala.

Każda emocja ma cel , nawet nieprzyjemna:

  • Strach objawia się w odpowiedzi na niebezpieczeństwo, jakie czujemy wobec czegoś, i pomaga uniknąć negatywnych konsekwencji.
  • Radość zaprasza nas do powtarzania wydarzeń.
  • Gniew i złość deklarują się w walce z niesprawiedliwością i unikają popełniania błędów.
  • Zaskoczenie objawia się w obliczu nieoczekiwanego.
  • Smutek skłania cię do proszenia o pomoc i szukania wsparcia u innych.
  • Wstręt pojawia się, aby pokazać, że nie możemy czegoś zaakceptować.

Dlaczego udajemy, że zaprzeczamy tej części nas? W uczuciach nie ma nic wstydliwego, jest ono nieodłączne od istoty ludzkiej.

2. Zwiększa nietolerancję niepewności

Próba kontrolowania wszystkiego wokół nas i uniknięcia jakichkolwiek negatywnych zdarzeń za wszelką cenę jest praktycznie niemożliwa. Dlatego zwracamy się do idei kontroli, aby złagodzić naszą potrzebę „poznawczego domknięcia” :

Chcemy, aby wszystko pasowało i nabierało osobistego znaczenia.

Dlatego łatwo popaść w bezkrytyczny optymizm : wierzyć, że myśląc, że wszystko się dobrze ułoży, tak się stanie, przypuszczać, że pojawi się ostateczna odpowiedź na nasze problemy. Ta percepcja ma urojenia i często prowadzi do braku aktywności i zwlekania. To nic innego jak konstrukcja umysłowa, fantazja.

Potrzebujemy pewności, że wszystko będzie dobrze, ale nie zawsze mamy wszystkie odpowiedzi, nasze cele nie są spełniane tak, jak chcemy, ani nasze problemy nie mają rozwiązania, jakiego oczekujemy.

Niepewne nas otacza; A jeśli zaakceptujemy tę część życia, będziemy mniej cierpieć, gdy brak nam pewności. Doskonałym wskaźnikiem naszego zdrowia psychicznego jest nasza zdolność do tolerowania niepewności.

3. Wypacza nasze rzeczywiste potrzeby

W 1943 roku Abraham Maslow w swojej pracy A Theory of Human Motivation sklasyfikował ludzkie potrzeby. Podstawowa idea jest taka, że ​​aby sprostać wyższym potrzebom, podstawowe muszą być zaspokojone.

Klasyfikacja, którą zrobił, jest następująca:

  • Potrzeby fizjologiczne : oddychanie, jedzenie, odpoczynek, seks …
  • Bezpieczeństwo : bezpieczeństwo fizyczne, zatrudnienie, zdrowie, rodzina, dom …
  • Przynależność lub relacje społeczne: przyjaciele, rodzina, partner, uczucie, miłość …
  • Rozpoznanie : sukces, samorozpoznanie, zaufanie, szacunek, siła …
  • Samorealizacja : kreatywność, transcendencja …

Nadmiar motywacyjnego entuzjazmu i społeczne osłodzenie psychologii „wszystko na sto” odwraca piramidę Maslowa. W ten sposób pragnienia są mylone z rzeczywistością.

Uczy się nas, czym jest szczęście, a czym nie , i jak je osiągnąć. To zły przepis na stwierdzenie, że wszyscy ludzie są równi, bez uwzględnienia szczególnych okoliczności.

Rozpoczynamy poszukiwania puszkowanego , ustandaryzowanego, słodzonego szczęścia, którego nigdy nie osiąga się, ponieważ wielokrotnie nie pokrywamy wcześniejszych podstawowych potrzeb, a to prowadzi do ciągłego niezadowolenia. Jesteśmy różni, więc recepty na szczęście nie mogą być uniwersalne .

Musisz wiedzieć, co Cię satysfakcjonuje. Zwłaszcza, gdy to, co rozumiemy przez szczęście, bardzo się różni w zależności od osoby. Próba osiągnięcia stanu pełnej satysfakcji bez wiedzy, czy wiąże koniec z końcem, czy cierpi z powodu molestowania w miejscu pracy, czy nie ma żadnych przyjaciół… jest dość naiwna.

4. Wywołaj hedonizm i egoizm

Istnieje branża dobrych wibracji , która nie przestaje oferować produktów, aby pokazać Ci młodość, przyciągnąć miłość do swojego życia, odnieść sukces … a wszystko to bez narzekania, ponieważ skarga jest rozumiana jako oznaka słabości. Jesteśmy zaproszeni, aby zawsze uśmiechać się częściej niż inni i dawać o tym wszystkim znać, popadając w samozadowolenie, nie zdając sobie z tego sprawy.

Nie oferuje się produktów, które są bardziej hojne i chętne do współpracy, ani nie mają na celu uniknięcia wojen, zachęcania do udziału obywateli, promowania dobra wspólnego, lepszej komunikacji, zaprzestania oszukiwania lub bycia bardziej uczciwym. Zamiast identyfikować potrzeby społeczne , inwestuje się w bycie optymistą. Rozwój osobisty wiąże się jedynie z przyjemnością, satysfakcją i wieczną radością.

Nie jest inwestowana we wspieranie odpowiedzialności, zaangażowania, wysiłku. Oferuje miraż krótkoterminowego rozwiązania . Zachęcamy każdego dla siebie.

Ale to wszystko nie zawsze możemy osiągnąć sami. Czasami potrzebujemy innych . Nie uczono nas tworzenia i pielęgnowania sieci wsparcia, które zaspokajają nasze potrzeby w zakresie kontaktów i wspierają nas w obliczu kryzysów.

Osiągnięcia osiągających są wychwalane. Pokazano, że modele samodoskonalenia ilustrują ideę, że „jeśli chcesz, możesz”. Po prostu musisz tego życzyć.

Ale czy ci ludzie naprawdę robią to sami? Czy nie mają za sobą zespołu, ludzi, którzy ich wspierają i zachęcają? Wszystko wokół nich nie jest nam pokazywane. A jeśli ktoś przeżywa trudności, ma tendencję do myślenia, że ​​to po coś, że nie zrobi wystarczająco dużo. Niedoceniane są solidarność i wzajemne wsparcie.

5. Zwiększ presję i zwiększ poczucie winy

Wydaje się, że jeśli uśmiech nie towarzyszy nam stale, jeśli nie cieszymy się życiem, to znaczy, że jesteśmy ułomni lub robimy coś złego.

Spotykamy coraz więcej osób, które przeżywają trudne chwile i czują się bardziej nieswojo z powodu przygnębienia , smutku czy złości niż z powodu własnych okoliczności. Czują się bardziej winni i ponoszą porażkę, ponieważ nie są wystarczająco optymistyczni i nie rozumieją swojego cierpienia.

Wstydzą się, że są smutni i nie znajdują odpowiedniej motywacji do szczęścia. Ponieważ dyskomfort nie jest już tolerowany.

6. Zachęcaj do nadmiernego optymizmu

Będąc zbyt skoncentrowanym na entelechiach i złudzeniach co do tego, co chcemy osiągnąć, zaprzecza się, że czasami sprawy mogą nie iść dobrze i kiepska ocena naszych możliwości i kontekstu jest …

Może to prowadzić do zbyt dużego ryzyka . Ponieważ nie jesteśmy w stanie dostrzec sygnałów ostrzegawczych, że coś jest nie tak, nie dokonujemy ponownej oceny projektów i mamy tendencję do rozwijania nierealistycznych oczekiwań.

Nie wszystkie trudności stanowią okazję , czasami są wynikiem arbitralności lub niesprawiedliwości, a nawet naszych złych decyzji i powodują wielkie straty w życiu. Ale nadmiar optymizmu odwołuje się do osobistej siły, do wewnętrznej siły i prowokuje idee wszechmocy, podczas gdy w rzeczywistości istnieje wiele okoliczności, które od nas nie zależą. Nie zawsze nam się uda.

Okresy bonanzy przeplatają się z okresami kryzysu. Egzystencjalne placebo są oferowane w obliczu przeciwności . Utylitaryzm i pozytywizm są zachęcane ze szkodą dla krytycznego i twórczego myślenia. Poszukują pracowników operacyjnych i uśmiechniętych, im mniej kulturalnych i kłopotliwych, tym lepiej.

W rozwoju edukacyjnym promowane są przedmioty „praktyczne i przydatne”, eliminując nauki humanistyczne, filozofię i sztukę. Poważne problemy życiowe są banalizowane i uproszczone do absurdu.

Świat mentalny jest karmiony ideami i nadziejami, które oddzielają nas od jawnych działań mających na celu modyfikację rzeczywistości. Coraz bardziej jesteśmy optymistyczną reifikacją. Sieci społecznościowe przyczyniają się do tego, że służą jako prezentacja i prelegent.

Szukasz szczęśliwego rozwiązania

Nie jest łatwo zmienić świat , ale musimy go zrozumieć, aby przestrzegać jego konsekwencji, modyfikować go w jak największym stopniu i domagać się prawa do wyrażania emocji. Jeśli zamiast szukać szybkich odpowiedzi, standardowych pigułek szczęścia, poświęcimy się samowiedzy, rozwijaniu osobistej odpowiedzialności i promowaniu naszych osobistych zasobów, nie osiągniemy wspaniałego sukcesu, ale będziemy bardziej autonomiczni, mniej zależni i podatni na manipulacje.

Wszystko to oznacza „opuszczenie naszej strefy komfortu” :

  • Uważaj na siebie
  • Zaakceptuj, że są części nas, których nie lubimy lub nie działamy tak, jak byśmy chcieli
  • Poznaj nasze ograniczenia
  • Radzenie sobie w nieprzyjemnych sytuacjach
  • Spójrz na problemy twarzą w twarz, nawet jeśli oznacza to stres i udrękę
  • Nie uciekaj przed tym, co nas torturuje
  • Umieść to, co się zgubiło

Krótko mówiąc, oznacza zmianę estetyki na etykę . I zrozumcie koncepcję wspólnego człowieczeństwa, to znaczy, że wszyscy jesteśmy połączeni, a szczęście i dobrobyt są produktem harmonii społecznej.

Spotkanie osobistego dobrobytu następuje poprzez zaprzestanie odczuwania oddzielenia od siebie i zamiast tego uznanie potrzeby wspólnego przetrwania. Wszystko to będzie niemożliwe, jeśli nie zaakceptujemy własnego cierpienia i cierpienia innych, czego ten ruch siły kwiatów wydaje się nie wyobrażać.

Popularne Wiadomości

Zaakceptuj swoją przeszłość w 9 krokach

Przywiązanie do przeszłości nie pozwala nam iść naprzód. Zapominanie o tym uniemożliwia nam naukę. Jedyne, co możemy zrobić z naszą przeszłością, to zaakceptować ją bez wyrzutów. Ale ... jak to osiągasz?…