Czy to prawda, że szminki zawierają ołów?
Claudina navarro
Ołów gromadzi się w organizmie i może powodować szereg poważnych problemów zdrowotnych. Szminki są drogą narażenia.
Ołów to metal neurotoksyczny, który może uszkodzić mózg. Jest to szczególnie szkodliwe dla dzieci i przy powtarzających się ekspozycjach gromadzi się w organizmie (zwłaszcza w kościach). Z biegiem lat sprzyja pojawianiu się problemów neurologicznych, chorób serca i bezpłodności, zarówno u mężczyzn, jak iu kobiet.
Szkodliwy efekt występuje nawet przy małych dawkach. Według badania opublikowanego w Lancet Public Health, ryzyko sercowo-naczyniowe wzrasta, gdy poziom ołowiu we krwi jest mniejszy niż 5 mikrogramów na decylitr.
To kwota, którą do niedawna uważano za bezpieczną. Obecnie wiadomo, że nie ma bezpiecznego poziomu ołowiu we krwi, zgodnie z danymi Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom Stanów Zjednoczonych.
Wyniki te sprawiają, że za wszelką cenę należy unikać narażenia na ołów. Dwie znane przyczyny narażenia to stare rury ołowiowe, które zanieczyszczają wodę użytkową, oraz farby sprzed 1978 r., Które uwalniają ołów do powietrza (gdzie ołów został zmniejszony dzięki zakazowi benzyny ołowiowej i kontroli emisji). przemysłowy).
Ale istnieją inne przyczyny narażenia, które nie są często brane pod uwagę, takie jak szminki , których pozostałości można łatwo połknąć.
Nie ma bezpiecznej dawki ołowiu
Od kilku lat w Internecie krąży alarmująca podróbka o obecności ołowiu w szmince i jej wpływie na zdrowie. Łowcy żartów ujawnili kłamstwa i przesady, ale ci krytycy twierdzą, że ilość ołowiu w szmince jest tak mała, że jest nieszkodliwa.
To też nie jest prawdą. Mówi o tym ktoś taki jak Julie Corliss, redaktor naczelna Harvard Health Letter, publikacji Harvard University.
Corliss przypomina, że „nie ma bezpiecznej ilości ołowiu” do spożycia i zaleca poszukiwanie certyfikowanych marek szminek bezołowiowych. Nie jest to łatwe, ponieważ dochodzenie przeprowadzone w 2010 roku przez rząd Stanów Zjednoczonych wykazało obecność ołowiu w 400 szminkach, w tym znanych marek.
75% przeanalizowanych pomadek
Inne badanie, przeprowadzone w 2013 roku i opublikowane w czasopiśmie Environmental Health Perspectives, wykazało obecność ołowiu w 75% testowanych szminek . Towarzyszyły jej również inne toksyczne metale, takie jak aluminium, kadm i chrom.
Ołów nie jest autoryzowanym składnikiem kosmetyków, ale występuje w jego składzie w wyniku zanieczyszczenia tlenkami metali, które są używane jako pigmenty. Pigmenty te można oczyścić z ołowiu, ale jest to kosztowny proces, na który nie wszyscy producenci są skłonni pozwolić.