Medycyna integracyjna przeciw rakowi
Manuel Núñez i Claudina Navarro
W przypadku raka naturalne terapie mogą poprawić rokowanie i złagodzić skutki uboczne konwencjonalnych metod leczenia.
Katherine Hanlon / UnsplashOtrzymanie diagnozy raka to cios. Pacjent znajduje się na życiowym rozdrożu i musi czerpać siłę ze słabości, aby stawić czoła chorobie . To samo dzieje się z twoimi bliskimi.
Po początkowym alarmie kierują całą swoją energię, aby uzyskać najlepsze leczenie , a także najlepiej wyszkolony szpital i onkolog w zasięgu. Dla pacjenta logiczne jest uciekanie się do wszystkiego, co może pomóc.
Jednak trafia na odrębne światy: medycyny konwencjonalnej i terapii naturalnych. Większość nie komentuje ze swoim onkologiem, że stosuje inne metody leczenia, ponieważ wierzy, że ich nie zrozumie i odradzi im.
Ten brak komunikacji może Cię stresować, kiedy najmniej jej potrzebujesz, lub prowadzić do stosowania przeciwwskazanych lub nieskutecznych metod leczenia.
Wybierz dobrze naturalne terapie
Integracyjny onkologia dąży do przezwyciężenia tych problemów poprzez oferowanie możliwości łączenia wszystkich rodzajów terapii, które poprawiają jakość leczenia. Ten trend w naszym kraju stawia pierwsze kroki.
Míriam Algueró, córka pacjentki, założyła wraz z siostrami w 2022-2023 r. Integrative Onkology Association, w którym uczestniczą onkolodzy i specjaliści terapii komplementarnej i alternatywnej o uznanym prestiżu, aby były one dostępne dla osób starszych. możliwą liczbę pacjentów.
Jej celem jest dostarczanie informacji o terapiach i innych lekach poprawiających jakość życia pacjentów z rakiem oraz pokierowanie ich tak, aby nie rozpoczynali próbowania wszystkich terapii, ale raczej dokonywali wyboru w oparciu o oczekiwaną korzyść terapeutyczną.
Stowarzyszenie to promuje również realizację badań naukowych, które pokazują korzyści płynące z naturalnych terapii.
Popraw jakość życia
Miriam Algueró zapewnia, że „wszystkie osoby, z którymi mieliśmy kontakt i które stosowały terapie uzupełniające podczas leczenia onkologicznego, przyznają, że skorzystały z lepszej jakości życia niż inni pacjenci”.
Część pozytywnych skutków można wytłumaczyć zmniejszeniem stresu , który powoduje skuteczniejszą odpowiedź immunologiczną. W tym sensie wyróżnia się przydatność jogi , medytacji , kinezjologii , kwiatów Bacha czy reiki .
Podkreśla również, jak ważne od momentu diagnozy jest przestrzeganie diety przeciwnowotworowej oraz stosowanie homeopatii i akupunktury w celu leczenia skutków ubocznych konwencjonalnych metod leczenia.
Z najbardziej ortodoksyjnych stanowisk medycyny często argumentuje się, że terapie naturalne nie dowiodły swojej skuteczności, co spowalnia postęp w leczeniu kompleksowym.
W rzeczywistości jest to przeszkoda pokonana w praktyce , o czym świadczy włączenie terapii komplementarnych do holenderskiej i niemieckiej opieki zdrowotnej lub istnienie agencji zajmującej się uzupełniającą i alternatywną onkologią w ramach administracji publicznej Stanów Zjednoczonych (OCCAM).
Trudno byłoby sobie wyobrazić, że te inicjatywy zostałyby podjęte bez obiektywnych dowodów. W Hiszpanii niektóre ośrodki publiczne dyskretnie zmierzają w kierunku integrującej onkologii .
Pomoc homeopatii
Dr Laura Vidal, która była odpowiedzialna za oddział ginekologii onkologicznej Hospital Clínic de Barcelona w latach 2008-2021, wyjaśnia, że 60-70% jej pacjentek stosowało terapie uzupełniające. W ich przypadku nie powinni obawiać się reakcji onkologa. „Poświęcam się medycynie konwencjonalnej, ale jestem otwarty i wierzę, że leki komplementarne mają wartość. Na przykład homeopatia wydaje mi się bardzo pozytywna , ponieważ lepiej znosi skutki uboczne chemioterapii , takie jak nudności, wymioty i zaburzenia jelitowe. przypadki, w których poprawia poziom obronności . W trakcie konsultacji empirycznie zweryfikowałem, że jest skuteczny ”.
Tak było w przypadku 72-letniej pacjentki z rakiem jajnika, która na chemioterapię zareagowała obniżoną obroną i wieloma owrzodzeniami w jamie ustnej, zaburzeniami jelitowymi i egzemą, która dzięki homeopatii zakończyła leczenie bez zmniejszania jego intensywności.
Co najmniej siedmiu na dziesięciu pacjentów z rakiem wybiera terapie naturalne lub uzupełniające.
„Pacjenci stają się bardziej proaktywni, angażują się w leczenie i czują, że mają większą kontrolę nad swoim procesem chorobowym i lepiej doświadczają skutków ubocznych i samej choroby. Nie mam wątpliwości, że poprawia to tolerancję na leczenie i wyniki. finał ”, kontynuuje dr Vidal, która swoje doświadczenia wyjaśniła podczas konsultacji w książce Chcemy być z tobą (red. Planeta).
Profesjonaliści, którzy wiedzą
Opiera się również na akupunkturze, aby zmniejszyć zapotrzebowanie na leki i zapobiegać nudnościom i wymiotom lub refleksologii, ale brakuje mu mostów między jego medycyną konwencjonalną i komplementarną. „Przynajmniej ktoś powinien otrzymywać raporty o zabiegach, które pacjent otrzymuje i koordynować je” - sugeruje.
To ona to zrobiła: zapytała pacjentów, czy coś biorą i upewniła się, że nie ma przeciwwskazań. „Coraz więcej osób poszukuje specjalistów medycyny komplementarnej, którzy naprawdę wiedzą, ale gdyby przyszli do mnie z informacjami, które znaleźli w Internecie lub byli zainteresowani, poleciłbym specjalistów spoza służby publicznej. Poszedłbym do Wyższej Szkoły Lekarskiej, która szkoli akupunkturzystów i homeopatów lub lekarzom, którzy mieli doświadczenie, które znał ”- wyjaśnia.
Ani konwencjonalne, ani uzupełniające zabiegi nie zawsze działają. Nie można przedstawiać pacjentowi fałszywych oczekiwań - ostrzega Laura Vidal, ale wszystko, co służy poprawie stylu życia , diety i refleksji, będzie pozytywne.
„ Leki uzupełniające są przydatne w całym procesie, od diagnozy po leczenie i nie tylko” - dodaje.
„Idealnie byłoby, gdyby istniały ośrodki z podejściem integracyjnym , tak jak w Niemczech. Należałoby mówić o czynniku ekonomicznym, czy za pieniądze, które są, można zapłacić za wszystkie terapie - prywatni towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych czasami nawet nie płacą za zabiegi chemioterapeutyczne -. Jeśli zdrowie publiczne nie zajmie się terapiami uzupełniającymi, być może ułatwiłoby to lekarzom dostęp do ośrodków po rozsądnych cenach ”, proponuje.
Mniej toksycznego obciążenia i więcej dostosowań
Według dr Vidala zmieniamy paradygmat. Coraz ważniejsza staje się indywidualizacja , patrząc na rodzaj raka i osobę, która decyduje o najbardziej odpowiednim leczeniu. Tradycyjna chemioterapia staje się historią. Bada się mutacje genetyczne raka, aby zsyntetyzować określone leki.
Zabiegi będą mniej toksyczne , ale konieczne będzie kontynuowanie leczenia zaburzeń odpornościowych, emocjonalnych, psychologicznych lub żywieniowych, w których rolę może odgrywać homeopatia i inne terapie uzupełniające.
Zmiana paradygmatu uosabia dr Natàlia Eres , onkolog, która rozwinęła swoją karierę w różnych szpitalach w Barcelonie i założyła Instytut Imohe w Barcelonie.
„Za kilka lat, wraz z dalszym rozwojem leków biotechnologicznych, takich jak przeciwciała i leki przeciwangiogenne , zniknie chemioterapia , pojawi się tendencja do łączenia znacznie bardziej specyficznych leków z naturalnymi środkami lepiej znanymi pod względem działania i zoptymalizowanymi” - wyjaśnia.
„Leki uzupełniające bardzo wcześnie odkrywają, jak daleko mogą zajść. Być może w przyszłości będą one alternatywą; na razie są uzupełnieniem. Dziedziną, w której jest więcej badań są suplementy i ziołolecznictwo . Jeśli chodzi o homeopatię i ziołolecznictwo . akupunktura większość badań dotyczy łagodzenia skutków ubocznych i leczenia objawów przy minimalnych przeciwwskazaniach - dodaje.
Nasz organizm jako ekosystem
Dla dr Eresa podejście integracyjne charakteryzuje się globalnym traktowaniem zdrowia fizycznego i psychicznego pacjenta, uwzględniającym emocje, otoczenie, a przede wszystkim intymne relacje między wszystkimi układami ciała.
„ Nasz organizm to ekosystem . Jesteśmy systemami przetwarzania informacji. Utrzymujemy wymianę z naszą zewnętrznością poprzez to, co jemy, oddychamy, czujemy, myślimy i robimy. To samo dzieje się wewnątrz nas, gdzie funkcjonujemy jako społeczeństwo. Nasze Ciało utrzymuje relacje między swoimi tkankami. Moja praca z pacjentem chorym na raka polega na tym, aby pomóc mu przywrócić procesy komunikacyjne na wszystkich poziomach ”- opisuje.
Podejście multidyscyplinarne
Dr José Antonio Ortega jest kierownikiem oddziału onkologicznego w Szpitalu Quironsalud Málaga i nadaje terapiom uzupełniającym podstawową rolę w leczeniu pacjenta jako całości w aspekcie fizycznym , psychologicznym, społecznym i rodzinnym: „W multidyscyplinarnym i kompleksowe, mogą pomóc w kontrolowaniu objawów, poprawie jakości życia i przyczynianiu się do ogólnego stanu zdrowia pacjenta ”.
W tym sensie wyróżnia się praca oddziału psychoonkologii zajmująca się leczeniem lęku i emocjonalnymi konsekwencjami choroby, zarówno u pacjenta, jak i jego rodziny.
„Wszyscy onkolodzy wiedzą, że wielu naszych pacjentów stosuje w swojej chorobie terapie uzupełniające i musimy ich słuchać, obserwować, czy zachodzą interakcje, a także uczyć się od nich , tworząc spotkania szkoleniowe i fora edukacyjne” - dodaje dr Ortega.
„Mówiłbym pacjentom, aby otwarcie rozmawiali ze swoim onkologiem, który zawsze chce dla swoich pacjentów jak najlepiej i może im doradzić. Konieczne jest odzyskanie empatii i przyjaźni między onkologiem , pacjentem i jego rodziną. Nie ma sensu się ukrywać ani Wolę, aby moi pacjenci mówili mi z całkowitą pewnością, że przyjmują ten lub inny produkt na układ odpornościowy lub biologiczną terapię ziołolecznictwem i sprawdzają je pod kątem interakcji z lekami ”- wyjaśnia.
Znaczenie diety
Dietetyczny aspekt zabiegów w Klinice Quirón podjął kilka lat temu dr Odile Fernández , autorka odnoszącej sukcesy książki My Anticancer Recipes (wyd. guz jajnika z przerzutami .
Dwa lata po diagnozie urodziła syna Ikera. Kiedy zachorowała, dr Fernández nie otrzymała porady dietetycznej od medycyny konwencjonalnej. Ona sama nie uczyła się niczego na studiach na temat przeciwnowotworowych właściwości niektórych pokarmów .
Musiał szybko się uczyć i postanowił uświadomić sobie znaczenie zdrowej i zbilansowanej diety w leczeniu raka.
Zaczął od bloga, następnie kontynuował rozpowszechnianie dzięki książkom i kursom, aż wreszcie udało mu się to zrobić w klinice. Jego kariera z pewnością podsumowuje ewolucję integracyjnej onkologii i to, co może się nią stać w przyszłości.