Optymizm, nauka wspiera to niewidzialne lekarstwo

Albert Figueras

Nauka znajduje coraz więcej dowodów na związek między optymizmem a zdrowiem. Pozytywne nastawienie nie tylko zapobiega chorobom, ale pomaga w wyzdrowieniu i leczeniu.

Na Gwadelupie mówi się, że Fè bon san pou ou viv lontan (żeby długo żyć, trzeba mieć dobrą krew), czyli nie należy się złościć.

Na sąsiedniej Martynice mówią Sa ki an ranmak pa konnet londjè lawout (ci, którzy leżą w hamaku, nie znają długości drogi); Innymi słowy, trzeba zaangażować się w życie. Oba powiedzenia znajdują się w zbiorze popularnych zwrotów z Antyli .

Śmiech i optymizm to nasi sojusznicy

Zarówno popularny język, jak i intuicja wskazują na pozytywne skutki śmiechu, łatwego życia czy optymizmu. Ale czy możemy udowodnić to popularne przekonanie, postępując zgodnie z metodą naukową? Odpowiedź brzmi: „tak” .

Daleko od kartezjańskiego dualizmu, który całkowicie oddzielał ciało i umysł, liczne aktualne badania z zakresu kardiologii, onkologii czy chirurgii uwzględniają osobowość pacjentów jako jeszcze jedną zmienną w analizie wyników w rozwoju choroba i wyciągnij wnioski. Optymizm jest jednym z kluczowych czynników w tych badaniach.

Optymizm jest często definiowany jako skłonność osoby do przekonania, że ​​w życiu osiągnie więcej dobrych wyników niż złych . Korzystając ze znanego nam obrazu szklanki z wodą, optymista ma predyspozycje, by zobaczyć szklankę do połowy pełną. Lub, jeśli wolimy sportowe porównanie, optymista jest przekonany, że w końcu odwróci każdą początkowo niekorzystną tabelę wyników.

Różnica między optymizmem a pesymizmem

Dodamy jeszcze istotne pojęcie w definicji optymizmu. Optymiści zwykle oczekują tego, co najlepsze w każdej sytuacji, ale nie oznacza to, że okazują stały, głupiutki uśmiech i są ślepi na surowość niektórych sytuacji, w których żyją. To, co odróżnia optymistę od pesymisty, to sposób, w jaki wyjaśnia tę niekorzystną sytuację, jak stara się do niej dostosować i jak reaguje, aby ją pokonać .

Jest to cecha, która okazała się dość stabilna przez całe życie. Ale nie oznacza to, że negatywna osoba nie może próbować widzieć rzeczy pozytywnie; Martin Seligman, pionier psychologii pozytywnej, był odpowiedzialny za zademonstrowanie tego poprzez badania i praktyki zebrane w jego książce Learn optimism (Ed. Grijalbo).

Istnieją różne testy do pomiaru skłonności do optymizmu. Jednak aby badanie miało jakość metodologiczną, musi wykorzystywać należycie zwalidowane testy. Najbardziej znanym jest Test Orientacji na Życie (LOT), pierwotnie opisany przez Scheiera i Carvera w 1985 roku. Zaktualizowana wersja w języku hiszpańskim, autorstwa Ferrando, Chico i Tousa, składa się z dziesięciu zdań, takich jak: „W trudnych czasach zwykle mam nadzieję na najlepsze” ; „Łatwo mi się zrelaksować”; „Jeśli musi mi się przytrafić coś złego, jestem pewien, że przydarzy się to mnie”; „Rzadko oczekuję, że coś pójdzie po mojej myśli”; „Nie denerwuję się łatwo”… Mając na uwadze te parametry, przeprowadzono wiele badań, które wykazały, że optymizm jest zdrowy.

Nauka stojąca za optymizmem

Zaczniemy od zacytowania, na przykład, niedawnego badania opublikowanego przez dr Susanne Pedersen i jej współpracowników z Uniwersytetu w Tilburgu (Holandia) na temat pacjentów z problemami wieńcowymi. Niektórzy z tych pacjentów odnoszą korzyści z techniki chirurgicznej zwanej angioplastyką, skutecznej procedury, która znacznie zmniejsza ryzyko nawrotu. Jednak kardiolodzy zaobserwowali, że niektórzy pacjenci nie reagują na leczenie tak dobrze, jak inni.

Pedersen i jego zespół zidentyfikowali 692 niedawno operowanych pacjentów i towarzyszyli im przez rok, aby sprawdzić ich postępy. Ich wnioski rzucają światło na postawione pytanie: pacjenci z tendencją do lęku (osobowość typu D) reagują znacznie gorzej .

W latach 70. ludzie zaczęli mówić o osobowości typu A, aby opisać wysoce konkurencyjne jednostki. Wkrótce zasugerowano, że osoby z typem A mają większe ryzyko chorób serca, ale nie zostało to udowodnione, ponieważ zawsze istniała bardzo konkurencyjna grupa ludzi, którzy nie mieli żadnej choroby serca. Bardziej precyzyjne badania wykazały istnienie osobowości typu D (zestresowanej, udręczonej).

Są ludźmi bardzo konkurencyjnymi, ale także doświadczają chronicznego stresu w negatywny i wrogi sposób oraz hamują emocje w sytuacjach społecznych. Badanie zespołowe Pedersena pozwala stwierdzić, że ludzie, którzy reagują na otoczenie w sposób wrogi i negatywny, radzą sobie gorzej niż inni po operacji kardiochirurgicznej.

Zdrowie, styl życia i optymizm

Ale to nie jedyne badanie, które określa związek między osobowością a układem krążenia. W 1960 r. Rozpoczęto obserwację serii osób urodzonych w Holandii w latach 1900–1920, znanych jako „kohorta Zutphen”. Od tego czasu w różnym czasie kontaktowano się z ocalałymi w celu uzyskania danych na temat ich zdrowia, stylu życia i niektórych cech psychicznych. Mierzono między innymi skłonność do optymizmu, definiowaną w kategoriach przywiązania do życia i ogólnie pozytywnych oczekiwań co do przyszłości.

Badacz Erik J. Giltay z Instytutu Zdrowia Psychicznego w holenderskim mieście Delft oraz kilku współpracowników z różnych holenderskich uniwersytetów jest autorami jednej z wielu analiz w tej kohorcie. Konkretnie wybrali 545 mężczyzn w wieku od 64 do 84 lat, którzy w 1985 roku nie mieli żadnych chorób układu krążenia i zbadali, co się z nimi stało w latach 1985-2000. W ciągu tych piętnastu lat zmarło prawie 70% pacjentów, połowa z nich je z przyczyn sercowo-naczyniowych.

Analizując statystycznie wszystkie dostępne dane, doszli do dwóch istotnych wniosków. Z jednej strony osoby wykazujące optymistyczne usposobienie zmniejszają o połowę ryzyko zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych w porównaniu z osobami pesymistycznymi . Z drugiej strony, porównując dane z 1985 r. Z danymi z 2000 r., Zauważyli, że chociaż wyniki na skali optymizmu spadły w ciągu piętnastu lat, optymizm można uznać za stosunkowo niewielką cechę osobowości. stabilny w czasie.

Inne choroby, którym zapobiega się pozytywnie

Ale naukowe dowody na korzyści płynące z optymizmu wykraczają poza schorzenia sercowo-naczyniowe. Istnieje wiele badań analizujących wpływ optymizmu na ewolucję niektórych poważnych chorób. Zespół ze szpitala uniwersyteckiego w Ullevaal w Norwegii zbadał jakość życia 161 kobiet z niedawną diagnozą raka piersi. Oprócz ważnych czynników, takich jak możliwość zachowania piersi, naukowcy odkryli, że optymizm przewidywał nie tylko lepszą reakcję emocjonalną i społeczną rok po rozpoznaniu i leczeniu raka, ale także lepszą jakość życia i mniej objawów. po rozpoznaniu.

Lista badanych sytuacji jest długa. Aby się nie rozszerzać, przytoczymy jedynie badanie przeprowadzone przez University of Miami (USA) na 177 osobach zakażonych wirusem HIV w ciągu dwóch lat. Optymiści, poza mniejszą depresją, zachowywali się bardziej proaktywnie, a ewolucja choroby przebiegała wolniej .

Ciekawostką jest fakt, że te dobroczynne efekty predyspozycji do pozytywnego postrzegania życia nie ograniczają się do osoby, która przejawia tę cechę. Niedawne dochodzenie przeprowadzone przez zespół z Uniwersytetu w Pittsburgu (USA) obserwowało 111 pacjentów poddawanych operacji bajpasu z powodu problemów wieńcowych przez 18 miesięcy; Ponadto - i jest nowość - badali też swoich partnerów. Wśród swoich wniosków autorzy sugerują, że stopień depresji i lęku przed interwencją opiekuna jest przenoszony na pacjenta i odwrotnie, depresja pacjenta przyczynia się do zwiększenia obciążenia psychicznego niesionego przez opiekuna.

Zapobieganie uzależnieniom

Jaki sekret skrywa optymizm? Dlaczego optymizm ma korzystny wpływ na zdrowie? Chociaż niepewność utrzymuje się, zasugerowano kilka wyjaśnień. Na przykład optymizm ten wiąże się z większą aktywnością fizyczną, mniejszą skłonnością do palenia, a wśród kobiet mniejszym spożyciem alkoholu.

Ponadto w przypadku choroby osoba optymistyczna prawdopodobnie utrzyma przyzwyczajenia, które przyczynią się do procesu zdrowienia, takie jak lepsze przestrzeganie przepisanego leczenia i przestrzeganie zaleceń dietetycznych, w przeciwieństwie do osób pesymistycznych.

Oczywiście sam optymizm nie leczy ani nie zwiększa długowieczności; jednak wszystko wskazuje na to, że jest to bardzo pozytywny czynnik dla zdrowia . Pozytywne postrzeganie życia, oprócz tego, że pozwala nam lepiej korzystać z naszego istnienia, przyczynia się do dobrego samopoczucia osób wokół nas oraz do tworzenia dobrego, zaraźliwego i rewitalizującego klimatu.

Podążanie ścieżką optymizmu jest łatwiejsze, niż mogłoby się wydawać. Na przykład zacznijmy od śpiewania. Badanie przeprowadzone przez pedagogów i psychologów z Uniwersytetu Johanna Wolfganga Goethego we Frankfurcie sugeruje, że śpiewanie w chórze wzmacnia pozytywny nastrój i odporność ludzi. A jeśli nie odważymy się na tyle, wystarczy posłuchać tego typu muzyki; Zmniejsza się stężenie kortyzolu, co sprzyja pewnej psychologicznej dezaktywacji, relaksacji i redukcji stresu.

Każda wielka podróż zaczyna się od małego kroku. Cel może być podobny do tego, który opisał Paul Auster w swojej powieści Brooklyn Follies: „Czuję się niesamowicie szczęśliwy z samego faktu, że jestem tam, gdzie jestem, we własnym ciele, patrzę na rzeczy na stole, wdycham i wydycham powietrze. płuca i delektowanie się prostym faktem życia ”.

Popularne Wiadomości