Joga pomaga ludziom ze stwardnieniem rozsianym
Claudina navarro
Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Rutgers testuje skuteczność i bezpieczeństwo praktyki jogi u pacjentów ze stwardnieniem rozsianym.
Specjalnie opracowany program jogi może złagodzić objawy i poprawić jakość życia osób ze stwardnieniem rozsianym .
Choroba ta, która jest klasyfikowana jako autoimmunologiczna i atakuje centralny układ nerwowy, powoduje między innymi zaburzenia koordynacji i równowagi, trudności w mówieniu, utratę ostrości wzroku, drżenie i zaburzenia pamięci.
Stan pacjentów poprawił się fizycznie i psychicznie
Po dwóch 90-minutowych sesjach tygodniowych przez dwa miesiące, 14 uczestników badania wykazało lepszą równowagę, lepszą koordynację ruchową oraz mniejsze zmęczenie i znużenie.
Według autorów badań Susan Gould Fogerite, Evan Cohen i David Kietrys, niektórzy pacjenci zwiększyli swoją zdolność do chodzenia na duże odległości, a inni zauważyli poprawę widzenia lub zdolności koncentracji .
Gould Fogerite, dyrektor badań przeprowadzonych dla Instytutu Medycyny Komplementarnej i Alternatywnej na Uniwersytecie Rutgersa, wyjaśnia, że przeprowadzili je, ponieważ znał kliniczne dowody na dobre wyniki jogi u pacjentów ze stwardnieniem rozsianym , ale nie było dobrych badań naukowych aby udowodnić jego skuteczność i bezpieczeństwo.
„Joga to nie tylko ćwiczenia, to sposób na życie”
„Joga nie jest prostym ćwiczeniem fizycznym, to kompletny system życia” - dodaje Fogerite. Dlatego uczestniczki badania, kobiety w wieku od 34 do 64 lat, nie tylko wykonywały asany, ale także uczyły się filozofii, technik oddychania, relaksacji i medytacji.
Praktyka odbyła się w Still Point Yoga Center w Laurel Springs, mieście niedaleko Filadelfii.
Fogerite ma nadzieję, że wyniki jego badań i inne, które potwierdzają wyniki, pomogą lekarzom włączyć jogę do planów leczenia tej choroby.
Przyczyny stwardnienia rozsianego mogą być środowiskowe lub pokarmowe
Szacuje się, że na świecie u dwóch i pół miliona osób zdiagnozowano stwardnienie rozsiane. W Hiszpanii jest około 47 000 przypadków i rosną one ponad 1800 rocznie. W ciągu ostatnich 20 lat zapadalność podwoiła się.
Nie ma naukowego konsensusu co do przyczyn choroby, ale jest ona związana z takimi czynnikami, jak infekcje wirusowe, niedobór witaminy D oraz narażenie na zanieczyszczenia i toksyny spożywcze.