Eliksir przyjaźni

Sześć sekretów, dzięki którym nigdy nie zabraknie nam dobrego towarzystwa ani pomocnej dłoni.

Braulio zawsze był człowiekiem mającym niewielu przyjaciół , ale miał sojusznika, który towarzyszył jego wahaniom nastroju od pierwszych lat w szkole. Mężatka i duża rodzina Montse zawsze żałowała, że ​​jej towarzysz z dzieciństwa wyrósł na samotnego i powściągliwego mężczyznę. Wiedział, że za tą skorupą nietolerancji i zgryźliwości stoi wrażliwa osoba z dobrymi intencjami.


Nieraz Montse zastanawiała się, dlaczego Braulio prawie nie ma życia towarzyskiego . Kiedy przedstawił ją nowej przyjaciółce, wkrótce potem zniknęła i sprawa nigdy więcej nie została omówiona. Czy walczyli? Czy to możliwe, że inni nie mogli dostrzec jego cnót?

Montse zadawała sobie te pytania, gdy szła ulicą handlową, szukając właśnie prezentu dla swojej przyjaciółki. Jego urodziny były następnego dnia, a ona nadal nie znalazła dla niego nic.
Nagle zatrzymał się przed ulicznym sprzedawcą. Z dumą prezentował odświeżacz powietrza, ale jego uwagę przykuła etykieta: Eliksir przyjaźni . Zaintrygowana zapytała go, co to jest, a ten elegancko ubrany dżentelmen wyjaśnił:


- Odświeżacz powietrza jest lawendowy, ale to tylko podstęp. Pod pretekstem nauczenia osoby, jak to działa, stawiam diagnozę jej zdolności do nawiązywania przyjaźni i wskazuję obszary wymagające poprawy.

Następnego ranka ten sam dżentelmen zadzwonił do domu Braulia, który już miał zatrzasnąć mu drzwi przed twarzą.

-Przyniosę ci prezent od twojej przyjaciółki Montse. Wraz z ceną odświeżacza powietrza jej koleżanka zapłaciła za pokaz.

Gdyby nie ona, Braulio chwyciłby butelkę i odpalił reklamę w zły sposób. Jednak nie miała innego wyboru, jak go wpuścić.


„Mogłem wybrać inny czas niż sobota rano,” warknął, wskazując jej drogę do salonu.


- Twój przyjaciel kazał mi przynieść jej prezent tak szybko, jak to możliwe, Braulio - powiedział sprzedawca, uśmiechając się, rozpylając zapach lawendy, kiedy przechodził. Moi klienci zapewniają, że ten odświeżacz powietrza, zgodnie ze swoją nazwą, zmienił środowisko ich życia.

-Nobadas! Trzeba być bardzo naiwnym, żeby myśleć, że zapach lawendy może zmienić czyjąś egzystencję.


- Wolałbyś inną esencję, Braulio?

Wspomniany nie odpowiedział. Reklama nie straciła dobrego humoru i to go jeszcze bardziej zirytowało.

-Muszę pogratulować dobrego smaku, jakim urządziliście dom. To może być bardzo miłe miejsce na zabawę przyjaciół.

W tym momencie najemca stracił cierpliwość i przygotował się do pozbycia się wizyty.

- Daj mi kilka minut, błagam. A teraz najciekawsza część prezentu. Braulio, czy zauważyłeś etykietę na butelce? Mówi: eliksir przyjaźni.

Mężczyzna, który tego dnia obchodził urodziny, spojrzał na niego oszołomiony i trochę zaciekawiony.

- Odświeżacz powietrza był pretekstem do rozmowy z tobą i postawienia diagnozy twojej zdolności do nawiązywania przyjaźni. Jest teraz nisko, ale po kilku poprawkach zostanie królem imprezy.

Braulio skrzyżował ramiona, gotowy do słuchania, tylko z szacunku dla tego, co zapłacił jego przyjaciel, co ten facet miał mu do powiedzenia.

-Moja pierwsza rada jest taka, żeby zmienić krytykę na pochwałę .


-Czemu? Kiedy coś jest nie tak, jak przyjście w sobotę, żeby przeszkadzać, trzeba to powiedzieć.

„Odnotowanie wady nie zmusza nikogo do naprawy ” - powiedział sprzedawca . Przeciwnie, krytykowanie służy jedynie temu, by skłonić cię do obrony, usprawiedliwienia siebie i urazy do siebie. Znacznie więcej można osiągnąć szczerze wychwalając dobro, jakie może mieć ta osoba.

-Zapamiętaj, coś innego?


-Jeśli chcesz stworzyć przyjazną atmosferę to przede wszystkim posłuchaj .


-Już to robię! Zaprotestował Braulio.

„Chodzi o to, by druga osoba poczuła się ważna,” kontynuował, nie tracąc opanowania, „ponieważ tak naprawdę jest”. Po wysłuchaniu omów tematy, które interesują drugą stronę, zamiast mówić o sobie. Celem byłoby, aby druga osoba mówiła więcej niż ty.

Braulio podrapał się w głowę, zaskoczony tym kursem empatii domowej, i odpowiedział:

-Tłumaczysz to tak, jakby zmiana Twojego sposobu bycia była prosta.

- Tak będzie, jeśli w to uwierzysz, Braulio. W rzeczywistości jest to sekret zachęcania innych: sprawianie, że usterki lub problemy wydają się łatwe do naprawienia.

-Rozumiem logikę wszystkiego, co mówisz, sir …

„Gabriel.” Reklama była teraz podekscytowana. Robiłeś to powoli, ale zwracanie się do innych po imieniu jest również ważne, ponieważ tworzy bliskość.

- Chodzi mi o to, że test, który przeprowadziłeś w tym domu, nie jest znaczący, ponieważ z całym szacunkiem nie możesz traktować nieznajomego jak przyjaciela.

-Tu jest klucz! Doceniam, że o tym wspomniałeś, Braulio. Traktuj każdego jak przyjaciela, a nigdy nie zabraknie Ci towarzystwa lub ręki, kiedy tego potrzebujesz.

W końcu, jak powiedział Will Rogers, nieznajomy to przyjaciel, którego jeszcze nie znamy.

Popularne Wiadomości