Doceń moje nowe życie. Czy zrezygnuję z powołania? Żal dla rodziców
Jorge Bucay
Jorge i Demián Bucay co tydzień odpowiadają na Twoje wątpliwości i konflikty. Dziś mówimy o wykorzenieniu, dążeniu do marzeń i wspominaniu bez bólu po śmierci.
Jak mogę docenić swoje nowe życie?
Mam 19 lat i trzy lata temu przyjechałem z mojego kraju do Hiszpanii, aby rozpocząć nowe życie. Wiele wycierpiałem z powodu samotności związanej z rozpoczynaniem od nowa gdzie indziej. Chociaż jestem bardzo wdzięczna za pracę, zdrowie i rodzinę, czuję się bardzo samotna, co nie pozwala mi cieszyć się wieloma rzeczami. Jak mogę zmienić swój sposób myślenia i cieszyć się tym, co mam, i nie smucić się z powodu tego, czego nie mam?
Eva, Madryt
- Droga Evo: Wykorzenienie jest często bardzo trudnym doświadczeniem, w którym bardzo często występuje uczucie samotności i bezradności .
- Rozpoczęcie od nowa może być bardzo onieśmielające , ale wiąże się też z wielką możliwością: odkrywaniem siebie na nowo . Wiele razy nasza przeszłość i to, czego oczekują ci, którzy nas znają, działa jak krawat, coś, co wiąże nas z naszymi zwyczajowymi sposobami bycia i działania. Masz możliwość pozbycia się tego wszystkiego i otwarcia się na nowe doświadczenia.
- Spróbuj to wykorzystać na swoją korzyść: odkrywaj nowe zajęcia i kręgi. Być może Eva, którą pamiętasz, nie jest tą, która może lepiej funkcjonować w tym nowym środowisku.
Im bardziej będziesz się odżywiać tymi nowymi doświadczeniami, tym większe będziesz miał szanse na spotkanie kogoś tak interesującego, jak osoba, którą się stałeś.
Podążać za powołaniem lub nie
Od ukończenia studiów z biologii minął już prawie rok. Od tamtej pory szukam pracy, ale z moich studiów nic nie mogę znaleźć. Zaczynam myśleć, że może powinienem porzucić marzenie o wykonywaniu zawodu i zaakceptować rzeczywistość; to znaczy wykonywać mniej wymagającą pracę. Ale boli mnie rezygnacja z powołania, bo czuję, że zamiast iść naprzód, cofam się o krok. To jest tak?
Carla, Barcelona
- Droga Carla: W żadnym wypadku nie uważamy, że przyjęcie „mniej wykwalifikowanej” pracy jest krokiem wstecz. Czasami konieczne jest dostosowanie się do rzeczywistości.
- Nie musi to jednak oznaczać rezygnacji z marzeń. Takie postępowanie można uznać za niepowodzenie. Jeśli jakiś moment wymaga objazdu, nie nalegaj na chodzenie po linii prostej.
- Ale nie trać z oczu tego, dokąd chcesz się udać . Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś pracując nad czymś innym , nadal szukał sposobu, by zostać biologiem.
Często aktualizuj to wyszukiwanie; nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się wakat, za którym tęsknisz.
Po śmierci rodziców
Mój ojciec zmarł pięć lat temu i wkrótce miną trzy lata od śmierci mojej matki. Mimo upływu czasu bardzo je pamiętam, ogarnia mnie melancholia i jest mi bardzo smutno. Nie mogę też chodzić po tych samych miejscach, w których chodziłem z nimi, ponieważ mam bardzo zły czas. Co mogę zrobić, żeby poczuć się lepiej?
Fernando, Castellón
- Drogi Fernando: Może ci się to wydawać nieco paradoksalne, ale te same rzeczy, które Cię zasmucają, mogą służyć jako balsam.
- Pamiętanie o rodzicach jest sposobem na utrzymanie czegoś przy życiu . Zamiast melancholii z powodu ich nieobecności, możesz znaleźć pewne podekscytowanie, widząc, co z nich jest w tobie.
- Dlatego proponujemy, abyś nie omijał miejsc, w których z nimi bywałeś, a wręcz przeciwnie : idź tam z całą intencją, sam lub z ukochanymi osobami. Podziel się anegdotami z tamtych czasów z tymi, którzy cię otaczają i którzy cię dobrze kochają. Może przynieść wielką ulgę.
Spójrz na siebie i odważ się odkryć w sobie ich gesty i postawy. Może to sprawi, że nie będziesz czuł się taki samotny, będziesz wiedział, że idą z tobą, dokądkolwiek się udasz.
Wyślij nam swoje zapytanie na adres [email protected], a my zajmiemy się nim w kolejnych biurach.