Śpiący lew: kompleksowy projekt życia
Rebeca i Mauricio Wild
Rebeca i Mauricio Wild stworzyli Pestalozzi Active School, propozycję bezpłatnej edukacji, która szanuje dzieci. Teraz mają nowy projekt w Ekwadorze.
Zadzwonił telefon, a gdy podniosłem słuchawkę, usłyszałem podekscytowany głos kobiety: „Cześć Rebeca! Jestem Yolanda, pamiętasz mnie? Dziesięć lat temu odwiedzałem twoją szkołę. Przyjechałam z Hiszpanii wraz z mężem i dziećmi, aby poznać Pestę, ale powiedzieli nam, że szkoła została zamknięta, a Fundacja Edukacyjna Pestalozzi ma nowy projekt. Czy możemy Cię odwiedzić, aby zobaczyć, co teraz robisz?
Dałem mu wskazówki, jak dotrzeć do Śpiącego Lwa - góry w kształcie lwa, od której pochodzi nazwa naszego projektu - i pół godziny później przyjechała taksówka z Yolandą i jej rodziną. Przed wejściem przez bramę podziwiali wspaniały andyjski krajobraz i cieszyli się czystym powietrzem i intensywnym słońcem.
Podeszłam z mężem Mauricio, aby je przyjąć. Yolanda przedstawiła nas Víctorowi, swojemu mężowi i ich dzieciom, Pepiemu i Samuelowi, w wieku 6 i 4 lat, i zapytała: „Powiedzieli nam, że masz tu pensjonat . Czy jest dla nas miejsce? Pokazujemy im dom i pomagamy rozładować bagaż.
Po co stawiać na darmową szkołę?
Dzieci odkryły kącik zabaw, a dorośli zebrali się w salonie, aby porozmawiać.
„Nigdy nie zapomniałam o moim pobycie w Pesta i chcę, aby nasze dzieci chodziły do podobnej szkoły” - powiedziała Yolanda. Victor przeczytał kilka twoich książek, ale nie chce ryzykować przyszłości dzieci. Trudno mu uwierzyć, że tę „filozofię” można zastosować w praktyce.
Jeśli dzieci decydują, co chcą robić, indywidualnie lub razem, czy nie jest to wylęgarnia egoizmu? A bez egzaminów i ocen, skąd możesz wiedzieć, czy dzieciom się uda, jeśli czegoś się nauczą?
- Dokładnie - potwierdził Victor. W jaki sposób szkoła licząca prawie 200 uczniów w wieku od 3 do 18 lat może funkcjonować bez formalnych zajęć ? A co robią nauczyciele, jeśli nie przestrzegają ustalonego programu nauczania ? Nie potrafię też sobie wyobrazić, z czego składają się środowiska przygotowane na różny wiek , jak można je odprężyć i jednocześnie funkcjonować z ograniczeniami.
Yolanda powiedziała mi, że nigdy nie widziała napaści, chociaż dzieci i młodzież byli aktywni we wszystkich dziedzinach. Że drzwi są zawsze otwarte, że dzieci przychodzą i wychodzą, kiedy chcą , że nie dzieli ich wiek i że dorośli są obecni, uważając, ale bez kierowania i stymulowania uczniów.
„Aby to zrozumieć, musisz zrozumieć podstawowe zasady” - odpowiedziała Yolanda. Każde dziecko przychodzi na świat z programem rozwojowym, który motywuje je od wewnątrz do interakcji z otoczeniem zgodnie z jego autentycznymi potrzebami, ale potrzebuje bogatego środowiska przyrodniczego i kulturowego, w którym może ćwiczyć podejmowanie spójnych decyzji. Nauczyciele i rodzice dużo pracowali nad kwestią etapów rozwoju i ich związku z neurologią .
Ludzie są istotami społecznymi i nie chodzi o socjalizację dzieci, ale o zaoferowanie im możliwości dojrzewania jako jednostek zdolnych do inteligentnej współpracy z innymi ludźmi i wszystkimi żywymi istotami.
Zamknięty projekt, który znalazł swoją kontynuację
„Czytałem już, że absolwenci Pesty nie mają problemu ze znalezieniem drogi przez życie” - przyznał Victor. Ale jeśli wszystko było tak pozytywne, dlaczego Pesta została zamknięta?
-Trudno będzie to wyjaśnić w kilku słowach. Najważniejszym powodem, po 27 latach udanej pracy, była rosnąca presja ekonomiczna w Ekwadorze, która uniemożliwiała rodzicom zapewnienie wystarczającej ilości czasu dla siebie i swoich dzieci. W rezultacie nauczyciele coraz bardziej przejmowali emocjonalne brzemię dzieci przywiezione z domu i mieli mniej sił dla swoich rodzin.
Byliśmy zasmuceni, że tak niewielu rodziców skorzystało ze wspaniałej okazji, aby dorastać ze swoimi dziećmi, dlatego postanowiliśmy połączyć nasze zasoby, aby stworzyć sprzyjające środowisko społeczne, aby wszystkie pokolenia mogły aktywować swój ludzki potencjał.
-A jak to działa w praktyce? Zapytała wtedy Yolanda.
- Dzięki naszej umowie o gospodarce solidarności i działaniom społecznym rodzice nie są już zmuszani do pracy poza projektami fundacji. Środowisko społeczne pomaga im osiągnąć lepszą jakość życia w domu i we wspólnych przestrzeniach.
Dzieci mają wiele okazji do obserwowania i współpracy z rodzicami przy wykonywaniu różnych zawodów w środowisku oraz w relacjach i wydarzeniach międzykulturowych. Z drugiej strony rodzice, wspierani przez osoby, które miały duże doświadczenie w Pestie, osobiście towarzyszą swoim dzieciom w Cepas (Centra Samodzielnej Aktywności), czyli środowiskach przygotowanych z różnego rodzaju elementami kulturowymi i materiałami dydaktycznymi. W ten sposób dzieci widzą, że dorośli rozwiązują swoje problemy, a rodzice stają się świadomi procesu uczenia się ich dzieci.
„Jednak edukacja dzieci i upewnianie się, że uczą się tego, czego potrzebują, wymaga wyspecjalizowanych nauczycieli” - powiedział Victor z irytacją. Jak rodzice mogą wypełnić ten obowiązek?
- Jak już wspomniałem, staramy się tworzyć relacje międzyludzkie bez struktur władzy. Osoba, która uczy tego, co „wie”, sprawuje władzę nad kimś, kto „nie wie”. Tutaj rodzice są w ciągłym procesie szkolenia z materiałami i refleksjami, aby odróżnić to, czego uczy się na pamięć, od tego, co jest naprawdę rozumiane dzięki dobrowolnej interakcji z konkretnymi rzeczywistościami. Sami niosą ze sobą wspomnienia o tym, co dzieje się w domu, w środowisku społecznym i w Cepas. W ten sposób dorośli stają się bardziej pokorni i pewni siebie , a dzieci wchodzą w interakcję z ludźmi, którzy zawsze badają i zadają nowe pytania.
Jeśli masz czas zostać u nas przez kilka dni, możesz to sprawdzić. Pepi i Samuel wyszli zza krzaka, krzycząc: „Czy możemy zostać na tydzień? Albo lepiej miesiąc! ”.