Czego uczą nas wrogowie

Gaspar Hernandez

Ludzie, z którymi mamy mniejszą więź, mogą pomóc nam być bardziej cierpliwymi i spokojnymi, aby odkryć naszą prawdziwą siłę.

„Wróg” to pojęcie, które niektórym z nas nie odpowiada. Możemy mówić o przeciwnikach lub ludziach, którzy nas nie lubią lub którzy nas denerwują, ale termin wróg brzmi zbyt mocno.

Życie nie jest wojną, albo nie powinno być (nawet jeśli są).

Jednak jeden z ludzi, który najwięcej zrobił dla pokoju na świecie, Dalajlama , często odwołuje się do wrogów w swoich książkach i przemówieniach, takich jak My Spiritual Biography (Zenith). Wynika to z jego trzech żywotnych zobowiązań: rozwoju cech serca, dialogu i polityki dobroci .

Według niego wrogami są nasi nauczyciele . Spoglądając na nich z tej perspektywy, argumentuje Dalajlama, uczymy się, jak ważna jest cierpliwość, kontrola i tolerancja .

Być może znaliśmy już tę teorię, ale tylko wróg pozwala nam wprowadzić ją w życie : zmuszając nas do tolerancji, pozwala nam mieć bardziej spokojny umysł.

Te niekorzystne sytuacje są również, jak widać, nasz wróg . A kiedy minęły, kiedy już przeszliśmy przez istotne okresy żałoby, zdajemy sobie sprawę, że w pewnym sensie były pomocne.

W każdym razie Dalajlama wyjaśnia, że ​​nigdy nie powinniśmy chcieć pokonać wroga. Według niego nienawiść i wściekłość to jedyni wrogowie, których musielibyśmy pokonać . A to, czego naprawdę chce, to mieć więcej przyjaciół, więcej uczuć, z którymi będzie mógł uprawiać swój ulubiony sport: uśmiech, którego uważa za „profesjonalistę”.

Dla psychoanalityka Berta Hellingera wrogów, zarówno drobnych, jak i wysokiego kalibru, należy szanować, ponieważ nie wiemy, komu służą. Według Hellingera przestrzegają uniwersalnych praw tego, co nazywa on „wielkim zestawem”.

W duchu Dalajlamy podkreśla, że ​​zewnętrzny opór wrogów pomaga nam osiągnąć coś większego : zobaczyć, jaka jest nasza prawdziwa siła, co możemy osiągnąć.

Kładziemy zdecydowane pojęcie wroga bok i zastąpił ją „kogoś, kto czyni nas zły . Cóż, to też może być świetnym nauczycielem. Nie tylko pomaga nam pielęgnować cierpliwość, ale także pozwala nauczyć się radzić sobie z gniewem , na który składa się oburzenie, pogarda, nienawiść, sarkazm, wrogość …

Kto nas prowokuje - jeśli ktoś nas coś prowokuje, jeśli to nie my to sprowokowaliśmy; chociaż jest to inny temat - daje nam możliwość konstruktywnego wykorzystania tej energii dla własnego dobra. Na przykład utwórz projekt.

Dzięki złości dokonano wielkich postępów społecznych i skończyły się wielkie niesprawiedliwości. Tak, dobrze przekazane.

W relacjach osobistych możemy wykorzystać tę energię do poprawy naszych umiejętności komunikacyjnych. A w innych sytuacjach, w których jest nam trudniej działać, rezygnuj z negatywnych uczuć poprzez akceptację.

W końcu być może wielką lekcją jest akceptacja: powiedz tak życiu.

Popularne Wiadomości