Chcesz uleczyć swoje rany emocjonalne? Pisze!
Pisanie pomaga nam połączyć się z naszą nieświadomością, szukać nowych rozwiązań naszych problemów, zrozumieć nasz emocjonalny dyskomfort i go pokonać. Proponuję Ci proste ćwiczenie do sprawdzenia.
Po każdej sesji, zaraz po powrocie do domu, Carmen zapisywała w swoim dzienniku terapeutycznym podsumowanie całej pracy, jaką wykonaliśmy tego dnia. Starannie spisał wszystko, o czym rozmawialiśmy, a także wspomnienia i trudne sytuacje z dzieciństwa , nad którymi pracowaliśmy podczas sesji.
Młoda kobieta powiedziała mi, że po pracy podczas sesji uwielbiała mieć ten osobisty czas, aby wziąć swój notatnik i zapisać swoje wrażenia ze wszystkiego, czego właśnie doświadczyła. Dla niej był to czas intymności i introspekcji. Wydawało się, że to kontynuacja jego terapii. I tak to było.
Ponadto pomiędzy sesjami Carmen zapisywała w swoim dzienniku wszystkie sny, które miała i które pamiętała. W dalszej części sesji pracowaliśmy nad nimi i widzieliśmy, jak ich znaczenie odnosi się do pracy terapeutycznej Carmen, zarówno w konsultacjach, jak iw pismach w jej dzienniku.
Dlaczego pisanie tak bardzo nam pomaga?
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z potężnej mocy uzdrawiania, jaką ma pisanie. Pisanie pomaga nam otwierać drzwi, które przez długi czas były zamknięte w naszej nieświadomości. Pozwala nam również połączyć się z naszą intuicją, z naszym prawdziwym ja, z tymi zapomnianymi wspomnieniami, o których musimy pamiętać i nad którymi musimy pracować, aby iść do przodu w naszym życiu.
Tak jak w przypadku Carmen, kiedy pisząc o sesji, którą mieliśmy tego dnia (podczas której pracowaliśmy nad traumatyczną sceną z jej przeszłości), pojawiły się inne wspomnienia z jej dzieciństwa. W ten sposób mogła odnieść je do swojej pracy terapeutycznej podczas konsultacji i uświadomić sobie podobieństwa, jakie mieli ze wspomnieniami, nad którymi pracowała podczas jej sesji. Być może były to na przykład sytuacje, w których została ukarana lub czuła się samotna, ponieważ nikt z jej rodziny się nią nie opiekował.
W rzeczywistości pisanie wsparcia dla terapii odbywa się tak, jak opisała to Carmen. Prowadzenie dziennika terapii pomaga przede wszystkim w rejestrowaniu wszystkiego, co robimy, dostrzeganiu postępów w osiąganiu celów i pogłębianiu samowiedzy. Jednak znaczenie pisania idzie znacznie dalej.
- Pisanie o świecie uczuciowym ustanawia związek między głową a sercem, między światem racjonalnym a emocjonalnym, między zewnętrzem a wnętrzem osoby. Pisanie pomaga nam lepiej zrozumieć otaczającą nas rzeczywistość i przeszkody, które napotykamy w naszym życiu. Przeszkody, wiele z nich, powstało w sytuacjach i okolicznościach, o których zapomnieliśmy i o których musimy pamiętać, aby je pokonać i uwolnić się od nich w naszym życiu.
- Jeśli pracujesz nad nawykiem pisania w cichym otoczeniu, w którym możesz być skoncentrowany i bez zewnętrznego rozproszenia, umysł wchodzi w specjalny stan świadomości, w którym może łączyć się bardzo bezpośrednio z pamięcią. I to nie tylko ze wspomnieniem wydarzeń, ale także emocji.
- Jeśli piszesz konkretnie o określonej emocji (strachu, złości itp.), Mogą przyjść na myśl inne poprzednie wspomnienia, które również były przesiąknięte tą emocją. W ten sposób możemy cofnąć się w czasie, aż dotrzemy do naprawdę starych wspomnień.
Proste ćwiczenie z pisania terapeutycznego
Wszystkie informacje, które pojawiają się podczas pisania, są bardzo cenne dla terapii. Każde wspomnienie jest jak część układanki naszego życia , którą staramy się ułożyć podczas sesji. Im lepiej możemy zrozumieć naszą przeszłość, tym więcej będziemy musieli zmienić naszej teraźniejszości.
Dzięki ćwiczeniom pisarskim Carmen była w stanie uświadomić sobie powtarzające się w jej życiu wzorce iw ten sposób znacznie szybciej i skuteczniej przejść terapię, ponieważ potrafiła wyczyścić nie tylko jedną scenę, ale wszystkie te związane z tym destrukcyjnym wzorem dla niej.
Ty także możesz skorzystać w swoim życiu z uzdrawiającej mocy pisania. Oprócz rozpoczęcia kursu pisania terapeutycznego możesz wykonać to proste ćwiczenie, które proponuję. Przeprowadzimy z nim małą introspekcję w Twoim życiu:
- Przez tydzień codziennie przed pójściem spać zapisuj pięć słów podsumowujących Twój dzień.
- Pod koniec tygodnia - używając tych 35 słów, które napisałeś przez siedem dni - napisz tekst, w którym słowa pojawiają się w tej samej kolejności, w jakiej je zapisałeś (nie przejmuj się zbytnio pisaniem i gramatyką) .
- Po napisaniu tekstu przeczytaj go i odpowiedz na następujące pytanie. Jakie są główne zmartwienia i przeszkody w Twoim życiu?
- Teraz, gdy już je zauważyłeś, czas pokonać te przeszkody. Pisanie może stać się świetnym sprzymierzeńcem w tym zadaniu.