Prawdziwa hojność
Hojność czyni resztę wolnymi. Usuń niepotrzebne poczucie winy. Zorganizuj rzeczywistość w taki sposób, aby rzeczywistość była czymś skonstruowanym. Że nie ma obrażeń ani szkód, kiedy wszystko, czego chcesz, to żyć intensywnie.
Szczodrość nie polega na dawaniu tego, co zostało.
Szczodrość to szacunek podniesiony do nieskończoności.
To zrozumienie, że w innych ludziach są rzeczy, które nie należą do nikogo oprócz ich.
Jakie są ich intymne potrzeby i sposoby wyrażania siebie w świecie.
Bycie egoistą to próba uczynienia reszty taką, która pasuje nam i nam.
Bycie egoistą to próba zmiany ludzi tak, aby dostosowali się do tego, czego potrzebujemy.
Wymagaj, aby przestali robić to, co chcą, aby spełnić określone wymagania.
Niech dadzą dowód swojej miłości.
Jakby sama miłość nie była wystarczającym dowodem.
Bycie egoistą to nie rozumienie, że są ludzie, którzy nie muszą być tacy jak reszta.
Że mają świat wewnętrzny i świat zewnętrzny oraz radość, która czasami jest smutna, a innym razem euforyczna.
Nie jest zrozumieniem, że nie ma nic piękniejszego niż wolność.
Hojność czyni resztę wolnymi.
Usuń niepotrzebne poczucie winy.
Zorganizuj rzeczywistość w taki sposób, aby rzeczywistość była czymś skonstruowanym.
Że nie ma kontuzji, żadnych szkód, kiedy wszystko, czego chcesz, to żyć intensywnie.
To tyle, ile kosztuje nas zaakceptowanie tego.
Ludzie są czymś więcej niż tym, co pokazują.
Więcej niż mówią.
Więcej niż dzielą.
My i my jesteśmy po prostu czymś innym w ich życiu.
Coś dobrego w ich życiu.
Ale nie jedyna rzecz w ich życiu.
Nienajlepszy.
Ponieważ najlepsze w życiu.
Ma żyć.
Jest to odległa możliwość dalszego odczuwania.
Tak długo, jak pozostanie skóra.