Jak opiekun powinien o siebie zadbać
Mª José Muñoz
Ci, którzy są odpowiedzialni za osobę z przewlekłą chorobą psychiczną, mogą zostać przytłoczeni. Co powinien zrobić opiekun i osoby wokół niego, aby uniknąć osiągnięcia tego punktu? Dajemy Ci klucze.
Obrazy GettyOsoby opiekujące się osobami z przewlekłymi chorobami psychicznymi - takimi jak schizofrenia, paranoja, dwubiegunowość, melancholia czy autyzm - przychodzą na konsultacje lekarskie, gdy sytuacja doprowadziła ich do granic możliwości : cierpią na objawy depresji, fobie, uporczywą łuszczycę, napady lęku … dojdziesz do tego punktu?
Szczególna relacja z opiekunem w przypadku choroby psychicznej
Musi opierać się na fakcie, że osoby odpowiedzialne za osoby z poważnymi przewlekłymi chorobami psychicznymi to przeważnie kobiety (choć mogą to być także mężczyźni), które utrzymują z pacjentem pewien typ więzi rodzinnej lub emocjonalnej . Zwykle są to córki, które opiekują się jednym z rodziców; rodzice, którzy muszą mieszkać z dzieckiem z problemami psychologicznymi, siostrami lub braćmi; a nawet parę.
Tak czy inaczej, chociaż niektórzy z tych pacjentów mogą żyć samodzielnie, prawda jest taka, że większość życia tych opiekunów podlega zmiennym kolejom losów osób, którymi się opiekują . Towarzyszenie różnych specjalistów (psychiatrów, pracowników socjalnych, psychologów, ośrodków pomocy …), a nawet przyjęć do szpitala, podporządkowuje codzienny program opiekunów, wyznaczony przez otaczające ich instytucje. Ale to nie jest największy problem, z jakim się borykają, ponieważ takie okoliczności mogą wystąpić, gdy są odpowiedzialni za osoby z innymi chorobami fizycznymi.
Największym problemem w opiece nad osobą chorą psychicznie jest to, że opiekun chce zrozumieć i sprawić, by pacjent zrozumiał, co się z nim dzieje, z myślą, że to mu pomoże i nastąpi bardziej płynne współistnienie. Godne pochwały przedsięwzięcie, gdyby nie było, ponieważ w takich przypadkach racjonalne współrzędne, z którymi przemieszczają się opiekun i opiekun, są zupełnie inne.
Przeciwstawne wizje
Opiekun skupia się na sobie, próbując wyjaśnić, na przykład, dlaczego musi brać leki, brać prysznic lub przestać nazywać go kompulsywnie, gdy jest zestresowany. Pacjent widzi to w zupełnie inny sposób.
Ci ludzie nie akceptują nieobecności swojego towarzysza. Nie ma znaczenia, czy wyjaśni powody lub obowiązki, które musi odejść. Dla nich ich obecność musi być trwała. Jest wiele przypadków, w których sami otwarcie deklarują: „Matka musi być przede wszystkim dla swoich dzieci”. Albo na odwrót: „Dzieci mają obowiązek zawsze opiekować się rodzicami”.
Są absolutystami. A jeśli specjalista próbuje je zakwalifikować lub im zaprzeczyć, złości się lub nie chce ich więcej widzieć.
Oczywiste jest, że są pierwszymi ofiarami twojego systemu psychicznego, nawet jeśli są leczeni. Ale wewnętrznie ci pacjenci nie czują, że mają problem, ale raczej, że inni ich nie rozumieją, chociaż nie mogą powiedzieć, jaki jest powód ich zachowania.
Na pytanie, dlaczego zrobili to czy tamto, odpowiadają pierwszą rzeczą, jaka przychodzi im do głowy, nawet jeśli nie ma to nic wspólnego z tematem; mówią to, co myślą, że powinni powiedzieć, lub po prostu kłamią.
Ten sposób działania, który występuje w mniejszym lub większym stopniu na co dzień, oznacza, że opiekunowie nie wiedzą, jak odróżnić, kiedy mówią prawdę, kiedy fałszują lub kiedy kłamią. Dlatego komunikacja staje się niemożliwa.
Niekończące się wymagania
Do tego wszystkiego dochodzi irytujący negatywizm . Każda propozycja, która ma na celu poprawę ich życia, czy to fizycznego, społecznego, poznawczego czy rozrywkowego, ma negatywną odpowiedź. Przyjmują, z wyjątkami, tylko wtedy, gdy z przygotowanych placówek, takich jak ośrodki dzienne, grupy terapeutyczne… - są zobowiązani.
Wszystko to powoduje, że w stosunku do członków rodziny wzrasta stopień ich uzależnienia , wywołując u opiekunów poczucie oscylacji między impotencją a poczuciem winy.
- Impotencja, ponieważ nie wiedzą już, co jeszcze mogą zrobić, aby wziąć odpowiedzialność za swoje życie i potrzeby.
- Wina, ponieważ w takim stopniu, w jakim ich żądanie jest nienasycone, ponieważ zawsze chcą więcej, mogą stać się irytujące, a nawet sprawić, że opiekun poczuje, że radzi sobie bardzo źle.
Osoby z poważnymi zaburzeniami psychicznymi (schizofrenia, przewlekła głęboka depresja, paranoja lub dwubiegunowość) cofają się, co prowadzi ich do zachowań jak małe dzieci, czasem zepsute.
Nie mogą znieść czekania, frustracji lub nieobecności, więc tworzą tysiące strategii, aby skłonić innych do zrekompensowania ich. Mówienie, że zgubili klucze, DNI, że są chorzy lub że w domu wydarzyło się coś poważnego, nawet jeśli to wszystko jest fałszywe … może być wykorzystane tak, aby opiekun musiał zostawić swoje rzeczy i zająć się nimi.
Ich wzorem jest stan śpiącego , nie chcą żadnych zakłóceń, a jeśli takie istnieją, to mają je usunąć i robią tylko to, na co mają ochotę. Jeśli poddamy się tym ciągłym twierdzeniom, tylko wzmocnimy tę infantylną inwolucję , w wyniku czego, lecąc muchy, mogą poczuć udrękę i rozpocząć cykl próśb.
Połączenie rozumienia zaburzeń psychicznych z nie wpadaniem w jego sieci staje się bardzo trudnym zadaniem.
Wytyczne pomocy dla opiekuna
Deleguj jak najwięcej
Opieka nad osobami z zaburzeniami psychicznymi ma wiele funkcji, począwszy od rozwiązywania problemów instytucjonalnych, pomocy, dochodów, wizyt lekarskich, a skończywszy na codziennych czynnościach związanych z utrzymaniem, higieną i leczeniem.
Opiekun nie jest specjalistą w żadnym z tych zadań . Nie powinieneś winić siebie, jeśli nie dostaniesz wszystkiego, ale spróbuj przekazać część troski innym.
Dostosuj oczekiwania emocjonalne
Pacjent postrzega opiekuna jako przedstawiciela wszystkich tych profesjonalistów, którzy zgodnie z jego sposobem rozumowania nie zostawiają go samego i nie zmuszają do robienia rzeczy, których nie lubi. Konto zaczyna się negatywnie. Ponadto istnieje więź uczuciowa między opiekunem (lub opiekunami) a pacjentem.
Ale ci pacjenci z chorobami psychicznymi mogą nie rozumieć uczucia, uczucia i miłości tak jak reszta ludzi. To, co robią inni, aby ich w porządku, może być przez nich zinterpretowane jako odwrotne. Nie zapominajmy, że w tym przypadku pacjent jest jak dziecko, które nie chce iść do dentysty.
Opiekun powinien być przygotowany i nie denerwować się, jeśli nie dostrzeże uznania lub pojawi się złość.
Wręcz przeciwnie, kiedy są zmartwieni, odwołują się do swoich więzi emocjonalnych i domagają się bezwarunkowej obecności opiekuna , udając natychmiastową i absolutną symbiozę. Kiedy kryzys jest mniej więcej rozwiązany, nadal wolą, aby wyszedł. Nie oczekujmy, że będą zainteresowani trudnościami lub tym, jak wyglądał nastrój opiekuna.
Przyjmij różne perspektywy
Nie udawajmy, że rozumieją naszą logikę. Możemy ci to wyjaśnić, ale będzie to jak dialog leszczowy. Jeden mówi jednym językiem, a drugi, tak że niszczyciel asymiluje go ze swoim, co jest zupełnie inne.
Najwyraźniej nas rozumieją, a nawet powiedzą tak; ale po bardzo krótkim czasie będą powtarzać te same zachowania.
Negocjuj jak najwięcej
Najskuteczniejszą opcją koegzystencji jest osiągnięcie porozumienia. Umiejętność zaznaczania wymiany : jeśli wykonają określone zadania lub obowiązki, takie jak przyjmowanie leków, branie prysznica lub nie nawiązywanie kompulsywnych telefonów, otrzymają w zamian niektóre rzeczy, które lubią, takie jak oglądanie telewizji lub towarzyszenie im w rozrywce, która ich przyciąga.
Umocnij osobę, którą się opiekujesz
Czasami działa również odwrotnie. Kiedy opowiedzieli, że coś zgubili, ale nie chcą tego szukać, albo że mają problem, dla którego mówią, że musimy wszystko zostawić, aby go rozwiązać, najlepiej ich uspokoić, ale zmusić do opisania i spróbowania rozwiązania za nich . zaangażuj się i nie zarażaj nas swoją udręką.
Pamiętajmy, że do początku kryzysu ci ludzie byli w stanie prowadzić normalne życie , ale kiedy choroba została wywołana i dzięki lekom blokującym, które są obecnie stosowane, mogły się bardzo zmienić.
Główną ideą byłoby to, że opiekun może odzyskać własne życie i uwolnić się od poczucia winy, że nie jest w stanie lub nie chce być dla niego w stu procentach.
Nie zapomnij o osobie, na której Ci zależy
Wygodne jest, aby przeprowadzili indywidualną psychoterapię, aby uratować coś z ich początkowej osobowości. W przypadku demencji czy Alzheimera, choć człowiek również staje się obcy, to tutaj nie możemy udawać, że się poprawi. Tak czy inaczej, opiekunowie musieliby szukać wsparcia psychologicznego, indywidualnie lub w grupach krewnych z podobnymi pacjentami.