Przepraszam, że chociaż raz pomyślałem o mnie (a nie o tobie)

Że przegapisz urodziny lub ślub, ponieważ nie możesz już tego znieść. Że nie jesteś miły i dostępny. Nie odbieraj telefonu, bo nie masz na to ochoty. Nie mogą tego znieść. Że nie jesteś dla nich. Nie dają ci rozejmu. Ale w głębi duszy nie lubią cię zbyt dobrze.

Nie ma znaczenia, czy zawsze postępowałeś właściwie.
Że zawsze robiłeś to, czego chcieli inni.
Że zawsze myślałeś o innych, a nie o sobie.
To zawsze i za każdym razem, gdy tam byłeś.

Jeśli nie jesteś jednym.
Oni ci nie wybaczają.
Nie pozwalają ci zawieść.
Nie pozwalają ci się mylić

Że po prostu chcesz być sam.
Że przegapisz urodziny lub ślub, ponieważ nie możesz już tego znieść.
Że nie jesteś miły i dostępny.
Nie odbieraj telefonu, bo nie masz na to ochoty.

Nie mogą tego znieść.
Że nie jesteś dla nich.
Nie dają ci rozejmu.
Ale w głębi duszy nie lubią cię zbyt dobrze.

Ponieważ jeśli chcesz dobrze, chcesz, aby osoba robiła to, co czyni ją szczęśliwą.
Chociaż nie widząc cię, jest w tym szczęściu.
Ponieważ jeśli kogoś kochasz, chcesz, żeby był wolny, a nie zmuszany.
Ponieważ miłość daje drugiemu możliwość bycia osobą, którą jest, a nie taką, jakiej oczekuje reszta.
Ale chcą, żebyś zwymiotował na ciebie swoje nieszczęścia.

Kochają cię jak wiadro.
Kochają cię, więc nie czują się samotni.
Kochają cię z czystego egoizmu.
Ale to już koniec.

Jeśli robienie tego, co chcesz, sprawia, że ​​ludzie znikają.
PA.
A jeśli zatrzymasz dwie, te dwie będą prawdziwe.

A jeśli kogoś zabraknie.
Cóż, kto chce kogoś, kto nie szanuje cię za towarzystwo.
Ale nadszedł czas, aby odpuścić.
Toksyczne przywiązania.
Czas na Ciebie. Dla Ciebie.

Popularne Wiadomości