Dlaczego jest nam tak trudno nie móc się przytulić podczas tej pandemii?
Dafne Cataluña (dyrektor i założycielka IEPP, Europejskiego Instytutu Psychologii Pozytywnej)
Ciągle się przytulamy, prawie nie zdając sobie z tego sprawy. A teraz, gdy nie możemy tego zrobić, zwłaszcza gdy w domu jest przypadek koronawirusa, bardzo nam tego brakuje. Dlaczego tak bardzo tego potrzebujemy?
Hian Oliveira / UnsplashW tych dniach odosobnienia z powodu pandemii koronawirusa widzimy, jak rodziny podejmują ekstremalne środki ostrożności i rezygnują z przytulania, zwłaszcza gdy istnieje podejrzenie zakażenia, aby uniknąć rozprzestrzeniania się wirusa. Najbardziej dramatyczne są te, które dotyczą tych, którzy tracą bliskich i nie mogą nawet czuć się owinięci na pogrzebie czułością, pocałunkami i uściskami. Właśnie wtedy najbardziej zdajemy sobie sprawę, jak obecne są uściski w naszym życiu i jak bardzo ich potrzebujemy.
Ten gest uczucia jest tak obecny w naszym codziennym życiu, że wiele razy nie zdajemy sobie z tego sprawy. Przyzwyczajamy się do tego w taki sposób, że traci sens, stając się aktem zmechanizowanym i automatycznym.
Jednak w tych czasach zamknięcia zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest dotykanie, przytulanie, towarzyszenie, uspokajanie, witanie … przytulanie. Kiedy ktoś oferuje nam przytulenie, ponownie nas łączy, ładuje energią, wstrzykuje ciepło, obdarza nas uczuciem, uspokaja, pociesza.
Uścisk jest niezbędny. Uścisk uspokaja, odpręża i leczy. Uścisk to prezent.
Dafne Cataluña, dyrektor i założycielka IEPP, Europejskiego Instytutu Psychologii Pozytywnej, wyjaśnia nam wszystko, co można osiągnąć dzięki uściskom i dlaczego tak bardzo na nas wpływa to, że musimy się teraz bez nich obejść .
Czy naprawdę tak mocno się przytulamy?
Przytulanie jest używane od pierwszej chwili życia, ponieważ zmysł dotyku i potrzeba kontaktu są jednymi z najbardziej rozwiniętych, jakie mają dzieci iz którymi przybywamy na ten świat.
W wieku dorosłym przytulamy się i przytulamy cały czas: przytulamy się, by uspokoić ból i płacz, przytulamy się, by okazać miłość, przytulamy się, by pocieszyć się w obliczu porażki lub straty, przytulamy się, by powitać żal i smutek, przytulamy się, gdy nadchodzi pożegnanie , przytulamy się, dziękując i gratulując osiągniętego osiągnięcia …
Ale akt przytulania to coś, co wszyscy pamiętamy od bardzo młodego wieku. I to jest właśnie to, że pierwszą, pierwszą rzeczą, którą matka i ojciec robią z dzieckiem, kiedy pojawia się na świecie, jest właśnie to, przytulenie go.
Zgodnie ze znaną i przebadaną teorią przywiązania Johna Bowlby'ego, dzieci przychodzą na świat z wrodzonym i biologicznym programowaniem, aby stworzyć więź z matką, aby w ten sposób przetrwać i uzyskać ochronę.
- Przeprowadzono kilka eksperymentów , w których obserwowano osierocone dzieci, pozbawione przywiązania i kontaktu z postacią matki, i stwierdzono, że dzieci te poniosły później negatywne i nieprzyjemne konsekwencje, które w zadowalający sposób hamowały ich rozwój emocjonalny i społeczny.
- Wniosek, do którego doszli, jest taki, że ważne jest, aby maluchy odczuwały troskę i aby ich potrzeby czułości, uczucia i przywiązania zostały zaspokojone.
Korzyści z przytulania
W dzisiejszych czasach bardzo tęsknimy za uściskami, ponieważ poprawiają one nasze zdrowie fizyczne i emocjonalne, czego dowodzą liczne badania. Oto lista sześciu najważniejszych korzyści płynących z przytulania:
- Uścisk dopełnia naszą potrzebę uczucia. Uczucie jest jedną z podstawowych potrzeb człowieka, podobnie jak na przykład potrzeba jedzenia lub odpoczynku. Uścisk to jeden ze sposobów, w jaki dociera do nas uczucie.
- Uścisk dodaje pewności siebie i bezpieczeństwa. Istota ludzka przychodzi do tego dziewiczego świata nienawiści, czystego od egoizmu, ale także niedoświadczonego, niepewnego siebie, bezbronnego, kruchego, a kontakt i przytulanie dają nam poczucie bezpieczeństwa i pewności, które są niezbędne do stopniowego rozwoju i prawidłowego funkcjonowania emocjonalnego .
- Uścisk poprawia naszą samoocenę i dodaje nam otuchy . Co się dzieje, gdy pewnego dnia masz zły humor i niespodziewanie się przytulasz? Cóż, gdy wzrasta twój nastrój i poczucie własnej wartości, osoba automatycznie czuje się lepiej. Jeśli w to nie wierzysz, zacznij to praktykować.
- Uścisk generuje przyjemność. W ten sam sposób, w jaki jemy czekoladę, nasz mózg wydziela hormony związane z przyjemnością, w szczególności dopaminę i serotoninę, kiedy przytulamy nas lub przytulamy, dzieje się dokładnie to samo.
- Przytulanie zmniejsza stres. Wspomniane już hormony pełnią razem inną funkcję, polegającą na zmniejszaniu poziomu stresu, generowaniu spokoju. Tak więc kolejną korzyścią z przytulania jest właśnie to: redukcja stresu.
- Przytulanie obniża ciśnienie krwi. Udowodniono, że osoby, które mają więcej kontaktu fizycznego i regularnie się przytulają, mają niższe ciśnienie krwi niż osoby, które nie otrzymują ich regularnie.