Jak dostosować się do nowej pracy, przezwyciężyć rozstanie lub ponownie zaufać innym
Jorge Bucay
Jorge i Demián Bucay odpowiadają na Twoje wątpliwości i konflikty. W tym tygodniu rozmawiamy o procesie dostosowywania się do nowych sytuacji, czasie żałoby po rozstaniu, czy o tym, jak odważyć się liczyć na innych po rozczarowaniach.
Nie przystosowuję się do nowej pracy
Dwa miesiące temu złożyli mi dobrą ofertę i zmieniłem pracę. Problem w tym, że środowisko, które znalazłem, mi się nie podoba, wręcz przytłacza. Czasami myślę o powrocie do mojej starej pozycji.
Sonia (e-mail)
- Droga Sonio! Porzucenie rzeczy, nawet z własnego wyboru, oznacza proces żałoby , czas, w którym tęsknisz za starym, a wciąż nie ma miejsca na nowe. Idealnie byłoby, gdyby ktoś, kto porzucił pracę (lub cokolwiek innego ważnego w życiu), mógł wziąć czas . Chociaż warunki współczesnego życia na to nie pozwalają, wewnętrznie proces ten się nie zmienia. Zaskakujące byłoby, gdybyś dostosowywał się idealnie bez odczuwania dyskomfortu.
- Sugerujemy, abyś poczekał i poświęcił trochę czasu, aż to miejsce stanie się „Twoją” nową pracą. Ocenianie czegokolwiek nowego w świetle tęsknoty za starym jest często dość mylące. Jeśli po sześciu miesiącach nadal będziesz czuć to samo, pomyśl o tym jeszcze raz.
Kiedy następuje zerwanie?
Sześć miesięcy temu mój partner wyszedł z domu i przez SMS-a powiedział mi, że jest z dziewczyną, że wszystko się skończyło. Od tego czasu wiele wycierpiałem. Czy to normalne, że po tym czasie nie poprawia się?
María José (e-mail)
- Droga María José: Czas pojedynku jest różny w zależności od osoby i sytuacji, chociaż zwykle trwa rok . Czemu? No bo w tamtych czasach to większość „pierwszych razy” bez drugiego: pierwsze urodziny, pierwsze lato, pierwsze Boże Narodzenie… Kiedy się je przejdzie i zda sobie sprawę, że mimo bólu pokonali je, zaczyna być w stanie opuścić etap żałoby. Więc tak, to normalne, że nadal nie widzisz poprawy. Pojedynek to między innymi czas na zrozumienie, co się stało.
- Z tego, co nam powiesz, nadal masz pracę do wykonania; Wygląda na to, że w sposobie zamknięcia związku coś czekało . Nie oznacza to, że dzwonisz do swojego byłego w celu uzyskania wyjaśnień, których on może nie chcieć ci dać, ale oznacza to, że szukasz odpowiedzi. To da ci spokój ducha i pozwoli ci wyciągnąć lekcje, aby przejść dalej.
Znowu zaufaj innym
Moim problemem jest komunikacja: nie umiem się zaprzyjaźniać, zdradzają mnie nerwy. Wiele razy byłam zraniona i boję się okazywać swoje uczucia. Co mogę zrobić, aby to przezwyciężyć i nauczyć się wierzyć w innych?
Marcela (e-mail)
- Droga Marcelo: Nie możemy Cię zapewnić, że nie zostaniesz ponownie skrzywdzony: w relacjach międzyludzkich zawsze może wystąpić jakiś ból, ponieważ inni nie zawsze robią to, czego byś od nich oczekiwał. Wiara w innych jest twoją własną decyzją , ma niewiele wspólnego z tym, co robią inni.
- Na czym możesz się oprzeć, aby podjąć taką decyzję? W dwóch kwestiach. Po pierwsze, jeśli nie wierzysz w innych, nigdy nie będziesz w stanie nawiązać zaangażowanych i wartościowych relacji, a wszystko będzie utrzymywane na poziomie powierzchowności i pozorów. Zaufanie idzie w parze z możliwością zranienia, ale brak zaufania niesie ze sobą pewność izolacji.
- Po drugie, rozczarowanie w związkach może być bolesne, ale nie musi nas niszczyć. Czasami możemy uczyć się z tego, co się wydarzyło, lub możemy ocenić, co istniało w tym związku, lub możemy zaakceptować rozczarowanie, a więź może trwać, przekształcona lub nie. Jeśli stracisz trochę strachu przed możliwością konfliktu, z pewnością możesz podchodzić do innych bez tak wielu nerwów.
- Pamiętaj, że kilka pierwszych razy (w dowolnym obszarze) budzi niepokój: nie poddawaj się . Kiedy przejdziesz przez tę pierwszą chwilę, zobaczysz, że jest to łatwiejsze.
Wyślij nam swoje zapytanie na adres [email protected], a my zajmiemy się nim w kolejnych biurach.