5 barometrów

Francesc Miralles

Ta technika autorstwa Amerykanina Jima Rohna może pomóc ci zrozumieć, skąd bierze się twoje poczucie pustki. Odkryj jego pochodzenie i zwiększ swoją motywację!

Sześć miesięcy po przybyciu Augustyna do miasta zaczął wątpić, że to jego miejsce na świecie.

Po dwudziestokilkuletnim życiu w nadmorskim miasteczku zdecydowała się na staż w dużej agencji reklamowej. W mieście miał ciotkę, owdowiałą i bezdzietną, która zaproponowała, że ​​przyjmie go na rok nauki zawodu. Nie było to przyjemne towarzystwo, zawsze narzekał, ale miał bezpieczny dom i jedzenie.

W przeciwnym razie poznał kilku przyjaciół i zaczął spotykać się z dziewczyną. W ciągu zaledwie pół roku zintegrował się z miastem i wszystko mu się układało. Mimo to czuł się przygnębiony, pozbawiony motywacji, nie wiedząc dlaczego.

Pewnego sobotniego poranka, spacerując po centrum miasta, Agustín zauważył lokal z napisem: „Popraw pięć barometrów”.

Zaciekawiony, odkąd był dzieckiem, wszedł do małego sklepu, który okazał się kioskiem. Agustín kupił gazetę sportową, a kiedy zapłacił, nie mógł powstrzymać się od pytania kobiety w grubych okularach:
„O co chodzi z pięcioma barometrami?”.

Kobieta podała mu kartkę z liniami ponumerowanymi od jednego do pięciu i powiedziała:

- Najpierw powiedz mi, czego brakuje?
„Cóż…” - mruknął zdziwiony Agustín - może trochę motywacji. Tak, tego mi brakuje.
- Wtedy pięć barometrów będzie bardzo użytecznych. Czy chcesz wiedzieć, od 1 do 10, jaki jest Twój poziom motywacji?
-Nie wiedziałem, że coś takiego można zmierzyć…
- Jim Rohn , amerykański wykładowca, który prowadził mnie jako młoda dziewczyna, stworzył do tego narzędzie, które daję swoim klientom. To pięć barometrów.

Agustín spojrzał na pustą stronę z pięcioma wierszami do wypełnienia, a kobieta kontynuowała: „
Według Jima Rohna jesteś średnią z pięciu osób, z którymi spędzasz najwięcej czasu”. Czy potrafisz wpisać ich nazwiska na listę i ocenić poziom motywacji od 1 do 10?

Zaskoczony propozycją, Agustín odszedł na bok, aby klienci mogli kupić.

  • Podniósł pióro i na pierwszym miejscu napisał imię swojej ciotki. Dał jej 4, ponieważ chociaż miała przyjazne pochodzenie, zawsze była rozczarowana życiem.
  • Na drugim miejscu postawił swojego instruktora w agencji reklamowej, gadatliwej twórczyni, której oczy zawsze błyszczały, gdy oświecał nowy pomysł. Zasługiwał na 8.
  • Następnie przyszła kolej na dziewczynę, z którą się spotykał. Sam w sobie nie była to radość z ogrodu, ale był miły i zawsze potrafił ją rozśmieszyć. A 6.
  • Listę zamknęli dwaj przyjaciele, którzy właśnie przybyli do miasta. Apatyczny sąsiad, z którym oglądał mecze w barze, i były współpracownik, który zadzwonił do niego, by odprawić wszystkich i pół. Otrzymali odpowiednio 3 i 1.

Kiedy kiosk był pusty, po wykonaniu kalkulacji telefonem, Agustín powiedział do kobiety w okularach:
-Mam średnio 4,4. Więc … Jestem zawieszony w motywacji.
-To ma lekarstwo. Masz rewalidację.
-W jaki sposób? - zapytał zaskoczony.

- Ile osób z Twojej listy zostało zawieszonych ?
- A… - powiedział po chwili namysłu. To członek rodziny, z którym mieszkam.
-Idealny, ponieważ trzymaj go na liście i zamień resztę zawieszonych w swoim życiu na ludzi, którzy cenią sobie wysoką motywację. Podniesiesz swoją ocenę, a z powodu zarażenia emocjonalnego, członek Twojej rodziny poprawi się razem z Tobą.

Popularne Wiadomości