„Musimy wyjść z patriarchalnego podejścia”
Gabriel Núñez Hervás
Cristina Medina jest jedną z psychologów, która wraz z ponad 1800 specjalistami z dziedziny psychologii i psychiatrii napisała i rozpowszechniła list otwarty odrzucający orzeczenie La Manada.
Cristina Medina Pradas jest jednym z promotorów oświadczenia podpisanego przez prawie dwa tysiące psychologów i psychiatrów, aby wyrazić głębokie i energiczne odrzucenie wyroku z La Manady. Specjaliści od traumy i terapii psychoterapeutycznej ofiar różnych form maltretowania, wykorzystywania seksualnego, porzucenia i zaniedbania, a także specjaliści w dziedzinie seksuologii, przemocy ze względu na płeć i seksistowską, udzielili informacji wyjaśniających niektóre problematyczne aspekty tej sprawy.
Jakie były reakcje na twoje oświadczenie?
Z jednej strony specjaliści zdrowia psychicznego, z którymi stworzyliśmy projekt oświadczenia, który został zatwierdzony i poparty przez całą grupę, bez żadnych zastrzeżeń i w mocny sposób, co wyraża jasność sprawy. A raz upubliczniona reakcja mediów, która pomogła w rozpowszechnieniu naszego stanowiska.
„Nastąpiło ogólne i stanowcze odrzucenie tego zdania”.
Różne stowarzyszenia i federacje kobiet publicznie pokazały swoje rozczarowanie i wstręt do wyroku, a także artystów i oczywiście grupy ofiar. Reakcja, która wydała mi się bardziej znacząca niż reakcja stowarzyszeń sędziów w Hiszpanii, odzwierciedlająca kwestię płci, która podtrzymuje cały spisek. Stereotypy dotyczące płci, tak jak wpływają na społeczeństwo, wpływają na sposób stosowania prawa.
Jakie według Pana są najpoważniejsze braki w wymiarze sprawiedliwości w naszym kraju w zakresie podstaw i wiedzy psychologicznej?
Wobec tego, co zostało wyrażone w zdaniu, powtarzam dwa punkty, na które zwróciliśmy uwagę w naszym oświadczeniu: brak wiedzy na temat normalnych reakcji tego typu ofiar (na traumatyczne wydarzenia, przemoc seksualną lub groźby śmierci) oraz brak perspektywa płci, która odzwierciedla punkt widzenia patriarchalnej sprawiedliwości.
Jak można rozwinąć ten nacisk na płeć?
Poprzez szkolenie i porady ekspertów. Jako specjaliści psychologii i psychiatrii wiemy, że ludzie interpretują otaczającą nas rzeczywistość poprzez nasze mentalne i emocjonalne filtry, które z kolei są skonfigurowane w odniesieniu do naszej kultury, znaczących więzi uczuciowych i doświadczeń życiowych. W społeczeństwie jest wspólnym obowiązkiem, od policji po wymiar sprawiedliwości, działanie z profesjonalizmem, obiektywizmem i etyką, bez kwestionowania sytuacji, w których występuje udowodniona przemoc lub mylenia ich z hulanką, ponieważ stanowi to wylęgarnię przemocy, którą potępiamy w naszym oświadczeniu. Świadomość filtrów, które warunkują nasze działania i decyzje w celu ich kontrolowania, jest czymś, co osiąga się jedynie poprzez wiedzę i samokrytykę.
„Nie możesz skupiać się na ofiarach”.
Rozumiemy, że nie można dalej skupiać się na ofierze. Naszym wkładem jest rzucenie światła na złożone i delikatne zadanie, takie jak ustalenie lub nie wyrażenia zgody, oraz opisanie możliwych reakcji na sytuację taką jak ta opisana w faktach. Nadmierna waga, jaką przybrała debata wokół ofiary, wydaje się głęboko symptomatyczna dla tego społeczeństwa. Nie pomaga to w stworzeniu społeczeństwa wolnego od przemocy, które narusza ogólnie prawa człowieka, aw szczególności prawa kobiet. Patriarchat jako system kulturowy i wartościowy stanowi ramy interpretacyjne, w których musimy wpisywać zarówno naszą własną agresję, jak i prawa, które nami rządzą, oraz działania tych, którzy je stosują.
Naleganie na klucze do wyrażenia zgody… czy to cel końcowy czy pierwszy krok?
Kwestia zgody jest tym, co widać, najbardziej namacalna, jak wierzchołek góry lodowej i konieczne jest, aby na nią nalegać, ale z kolei pod spodem i podtrzymaniem jest to, czego nie widać, czyli system wierzeń, popiera na przykład taką interpretację zgody. Z mojego punktu widzenia jest to najniebezpieczniejsza i najtrudniejsza rzecz do zmiany i oznacza całą pracę w tle, którą należy wykonać przeciwko machismo.
Dlaczego mówimy o zgodzie w związkach seksualnych, a nie o pożądaniu i empatii?
Tak, chodzi o pragnienie i zawłaszczenie go poza stosunkami władzy. Połącz się z pragnieniem jako sposobem budowania i demontażu patriarchatu. Jeśli chcemy iść w kierunku egalitarnej konstrukcji seksualności, która wyklucza przemoc, w równaniu musi być uwzględnione pragnienie wszystkich osób zaangażowanych w praktyki, oprócz ich zgody. Istnieją bardziej skrajne sytuacje niższości lub słabości, w których kwestii zgody nie można zrozumieć dosłownie, ponieważ nasze ciało w naturalny sposób emituje sprzeczne sygnały, które mogą zostać źle zinterpretowane.
Trwałość rytualnych formuł, takich jak uwodzenie lub podbój, tworzy przewrotną podstawę. Są to słowa, które oznaczają „oszukać”, „porażkę”.
Oczywiście podkreślają pragnienie jednych i bierną rolę „pożądanych” innych, na co ich pragnienie się nie liczy, tylko ich zgoda. Ponadto wzmacniają przekonania naszego społeczeństwa, takie jak, że „musimy nalegać na kobiety”, że „mówią nie, ale w rzeczywistości to robią” i tak dalej. Zgoda seksualna jest czymś, co musi być wyraźne, nie można jej przyjmować za pewnik. Są tacy, którzy nawet na poziomie prawnym uważają, że gwałt jest definiowany na nowo w kategoriach równości po cofnięciu zgody, co jest pojęciem z natury nierównym.
Jak wszystkie te rozważania mogą odnosić się do tak ważnej i kluczowej dziedziny, jak edukacja?
To jest rzeczywiście klucz. Kształcić współczesnych chłopców i dziewczęta w szacunku, bez stereotypów dotyczących płci, w tym, że ich ciało należy do nich, aby mogli decydować, kto go dotyka lub całuje, w eliminowaniu relacji siły uczuć (bez zmuszania ich do całowania np. osoby, których nie znają), uczą ich z patio, że „nie ma”, interpretować, kiedy koledze nie bawi się grą, aby wiedzieć, kiedy przestać, przypisywać niestereotypowe role i kolory w teatrach i tańcach, nosić nieseksistowskie mundury tam, gdzie istnieją, używać języka inkluzywnego … Istnieje wiele postaw i pomysłów, które można codziennie przekazywać z domu i szkoły, które zasieją nasiona w mózgach naszych stworzeń, które wykiełkują w przyszłości .
Do tego wszystkiego niezbędne jest szkolenie nauczycieli z perspektywy płci.
Dokładny. Potrzebujemy niepatriarchalnej edukacji afektywno-seksualnej, z podejściem płciowym, przekrojowym i strukturalnym, sprzyjającej przestrzeganiu praw i równości, która nie będzie traktować przemocy jako elementu seksualności, która pozwoli na promowanie dobrych relacji . To jest klucz i to, co zagwarantuje nam, że możemy naprawdę wykorzenić machizm, relacje władzy i brak szacunku z naszego społeczeństwa.
Jak myślisz, jaką odpowiedzialność ponosi normalizacja pornografii w obecnych modelach stosunków seksualnych?
Uważam, że jest to ważna bariera dla tworzenia zdrowych więzi i egalitarnych, pełnych szacunku, wolnych i dobrze traktowanych związków oraz że utrudnia młodzieży zrozumienie tych pojęć z koncepcji nieseksistowskiej. Bardzo trudno jest uczyć „nie jest nie”, kiedy pierwsze modele stosunków seksualnych pochodzą z ręki pornografii, gdzie nastolatki traktują to jako odniesienie do męskości. Prowadzi to do rozwoju seksualności obciążonej stereotypami, koitocentrycznej i finalistycznej, a także do przekazywania idei, że kobiety są obiektem seksualnym; jego ciało, jedna rzecz i jego pragnienie nie mają znaczenia. Badania pokazują, że chłopcy, którzy konsumują pornografię z przemocą seksualną, są znacznie bardziej narażeni na agresję seksualną.
A mit romantycznej miłości?
Idea ta zwykle wiąże się z potrzebą człowieka do szczęścia, odważnego i silnego człowieka, który zaopiekuje się nami, bez którego musimy czuć się bezbronni lub puści, na którego musimy czekać z biernej pozycji i być mu wierni. To wyobrażenie, które otacza edukację seksualną nastolatków wraz z wieloma tabu i oddzieleniem seksu od przyjemności. Ale coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, jak ważna jest edukacja afektywno-seksualna młodzieży, aby młodzi ludzie rozwijali odpowiedzialne, świadome, empatyczne relacje, bez stereotypów płciowych i z kontrastowymi informacjami, aby podejmować wolne, pełne szacunku i egalitarne decyzje.
Jak postrzegasz i analizujesz pojawienie się tak zwanych nowych męskości?
Uważam, że w naszym społeczeństwie istniał taki punkt „toksycznej męskości” - jako metafory patriarchatu - i że nierówność szans i nadużycie władzy ze względu na płeć są tak oczywiste, że mężczyźni, którzy są bardziej świadomi i wrażliwi na te niesprawiedliwości są przenoszone. Myślę, że ten impuls jest konsekwencją fali feminizmu. Chociaż pomimo tego, że są ludzie, którzy zdają sobie sprawę z nierówności, musi to nastąpić poprzez utratę przywilejów, a dopóki nie będą tego chcieli, będzie to tylko przemówienie, poprawne politycznie, ale nie przemawiające.
W końcu wracamy do punktu wyjścia: edukacji.
Niezbędne jest, aby była również przenoszona w edukacji dzieci. Wydaje się, że wystarczy wychowywać dziewczęta w upodmiotowieniu i walczyć o sprawczość kobiet, ale jeśli nie będzie zmian u mężczyzn, nie doprowadzi to do znaczących przemian. Te same koncepcje męskości i kobiecości są konstrukcjami, które generują dychotomię i nierówność między mężczyznami i kobietami, i które nie odzwierciedlają więcej niż to, czego oczekuje społeczeństwo od każdej grupy, kiedy należałoby oczekiwać tego, co najlepsze z ludzkiego punktu widzenia. , nie wspominając o tym, co jest męskie lub żeńskie. Szczerze wierzę, że jest za wcześnie na ludzką perspektywę i że nadal potrzebujemy perspektywy płci, aby podnieść świadomość wszystkich tych nierówności.