Dr Walter Willett stawia na dietę warzywną
Claudina navarro
Willet, wiodący na świecie dietetyk, mówi, że gdybyśmy wszyscy wybrali dietę roślinną, uniknięto by jednej na trzy przedwczesne zgony.
Następnym razem, gdy usłyszysz lub przeczytasz, że korzyści zdrowotne wynikające z diety wegetariańskiej są nieudowodnione, pamiętaj, co powiedział dr Walter Willett w Watykanie podczas Czwartej Międzynarodowej Konferencji Zjednoczeni w Uzdrawianiu: „Obliczamy, ile możemy zmniejszyć śmiertelność dzięki zmianie na zdrowszą, bardziej roślinną dietę - niekoniecznie całkowicie wegańską - i szacujemy, że jednej na trzy zgony można by uniknąć ”.
Dr Walter Willett jest profesorem epidemiologii i żywienia na Uniwersytecie Harvarda, napisał ponad 1500 artykułów naukowych i jest najczęściej cytowanym dietetykiem na świecie.
Najbardziej prestiżowi dietetycy opowiadają się za dietą wegetariańską
Dzięki wiarygodności swojego CV Willett zapewnił, że korzyści zdrowotne wynikające z diety roślinnej mogły być do tej pory znacznie niedoceniane i że gdybyśmy wszyscy przyjęli dietę wegetariańską, można by uniknąć jednej na trzy przedwczesne zgony.
Ta kalkulacja uwzględnia tylko dietę i ocenia wszystkie przyczyny śmierci, w tym raka. Jeśli dodasz do tego pozytywne efekty ćwiczeń fizycznych, niepalenia i utrzymywania wagi pod kontrolą, wyniki zdrowego stylu życia byłyby jeszcze lepsze.
Białka roślinne zamiast mięsa
Willett szczegółowo wyjaśnił, że zastąpienie innych białek roślinnych białkami pochodzenia zwierzęcego (orzechy, soja i inne rośliny strączkowe oraz produkty pełnoziarniste) znacznie zmniejsza ryzyko chorób serca, zapewniając jednocześnie inne korzyści zdrowotne.
Oczywiście, gdyby mięso zastąpiono białym chlebem, napojami bezalkoholowymi i pączkami, wyniki nie byłyby tak dobre.
W swoim przemówieniu przypomniał, że rządy nie wspierają tych niezbędnych zmian w diecie, ale nadal subsydiują produkcję mięsa i nabiału. Oświadczył, że nawet szkolne jadłospisy są zaprojektowane tak, aby podawać tego typu jedzenie.
Dla zdrowia planety i wszystkich
Z drugiej strony „zmniejszenie spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego, zwłaszcza mięsa i nabiału, zmniejszyłoby produkcję gazów sprzyjających zmianom klimatycznym”. „Ostatecznie zdrowie ludzi zależy od stanu planety” - podsumował.
Profesor Harvardu nie jest jedynym wielkim dietetykiem, który zwrócił się ku diecie roślinnej. Na tym samym spotkaniu profesor David Jenkins z University of Toronto, który opracował koncepcję indeksu glikemicznego, stwierdził, że korzyści płynące z wegetarianizmu są niedoceniane.
Jedz jak goryl, aby obniżyć poziom cholesterolu
Jenkins uważa, że ludzie odnieśliby korzyści z diety podobnej do diety goryli, które jedzą pędy, liście i owoce. Zespół kierowany przez Jenkinsa zbadał zwyczaje żywieniowe goryli w terenie, które po zastosowaniu u ludzi powodują 35% obniżenie poziomu cholesterolu w ciągu zaledwie dwóch tygodni, efekt podobny do działania leków (statyn) które są przepisywane podczas konsultacji lekarskich.
Dr Jenkins powiedział, że osoby z wysokim poziomem cholesterolu mają dwie równie skuteczne opcje: modyfikację diety lub przyjmowanie statyn. Ale są co najmniej dwie różnice: Leki mają niepożądane skutki uboczne, a dieta ma wiele innych korzyści zdrowotnych.
Dr Neal Barnard, przewodniczący Komitetu Odpowiedzialnej Medycyny , wypowiedział się w tym samym duchu . „Ludzie myślą, że jedzenie może mieć skromny wpływ, taki jak niewielka utrata wagi, ale dobrze zaprojektowana dieta może być bardzo skuteczna” - powiedział.
Dieta wegańska jest przydatna w leczeniu cukrzycy, zapalenia stawów i raka
Na przykład, „niskotłuszczowa dieta wegańska jest lepsza niż jakakolwiek inna w leczeniu cukrzycy. Ma również ogromny potencjał w walce z chorobami zapalnymi, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów”.
Zapobieganie rakowi to kolejne wyzwanie, któremu można sprostać dzięki diecie roślinnej. Badanie z 2013 r., Częściowo finansowane przez American Institute for Cancer Research, wykazało, że wegetarianie przestrzegający dobrze zaprojektowanej diety zmniejszyli ryzyko zachorowania na raka o 10% w porównaniu z niewegetarianami.