Mity i realia adopcji w Hiszpanii
Maria Berrozpe
Adopcja to nie to samo, co powitanie. Ta różnica wyjaśnia różnicę między liczbą rodzin ubiegających się o adopcję a całkowitą liczbą adoptowanych dzieci.
Podczas gdy w Hiszpanii około 30 000 dzieci jest chronionych przez państwo, ponad 33 000 rodzin uznano za zdolne do adopcji i chcą to osiągnąć. Mając przed sobą te liczby … jak wytłumaczyć trudności i lata czekania, przed którymi stają przyszli użytkownicy?
Aby zrozumieć, dlaczego adopcja dziecka w Hiszpanii kosztuje tak dużo, musimy zacząć od przypomnienia, że złożoność procesu adopcyjnego ma na celu przede wszystkim zagwarantowanie ochrony małoletniego .
Prawda jest taka, że dla zdecydowanej większości ludzi, którzy chcą przyjąć tę sytuację, jest to trudne do zrozumienia. W dzisiejszych czasach, przy tak wielu rozmowach o kontrowersyjnym surogacie, wielu komentatorów zastanawia się, dlaczego przy tak wielu „porzuconych” dzieciach przyszli rodzice raczej nie adoptują, niż wypożyczają macicę. Domagają się usprawnienia procedur i ułatwienia całego procesu , aby dorośli nie musieli napotykać tylu przeszkód na swojej drodze do zostania rodzicami.
Te słowa, które najwyraźniej zostały wypowiedziane w dobrej wierze w celu potępienia praktyki, macierzyństwa zastępczego, niezwykle wątpliwego z jakiegokolwiek punktu widzenia, wskazują na głęboką ignorancję na temat tego, czym naprawdę jest adopcja i jaki jest jej cel .
Adopcja nie jest prawem; mieć rodzinę, tak
Adopcja jest środkiem dla dziecka znajdującego się w trudnej sytuacji, który gwarantuje realizację jego prawa do posiadania rodziny.
Adopcja dziecka nie jest zasobem dla dorosłych do zostania rodzicami (ponieważ nie mogą oni być rodzicami w inny sposób). A przynajmniej nie jest to w ogóle twoim głównym celem. I tutaj dochodzimy do delikatnej kwestii, kiedy dziecko jest uznawane za nadające się do adopcji.
Według prawnika i mediatora rodzinnego Beatriz Benítez Pérez: „ Małoletniego można uznać za adopcyjnego z dwóch powodów : ponieważ jego rodzina pochodzenia zrzeka się sprawowania władzy rodzicielskiej i zgadza się, aby inna rodzina przejęła wychowanie i zmianę właściciela lub dlatego, że podmioty publiczne zajmujące się ochroną małoletnich uważają, że małoletni jest w niebezpieczeństwie, tak że początkowo władza rodzicielska jest zawieszona, a małoletni sprawuje opiekę ”.
I dodaje: „Jeżeli po pewnym czasie zostanie udowodnione i potwierdzone, że małoletni nie będzie mógł wrócić do swojej rodziny pochodzenia, zostaje on definitywnie pozbawiony władzy rodzicielskiej, a małoletni zostaje uznany za zdolnego do adopcji”.
Dlatego nie wszystkie dzieci pozostające pod opieką państwa nadają się do adopcji.
W zdecydowanej większości przypadków nieletnich pozostających pod opieką najlepiej jest nie zrywać na stałe więzi z rodziną biologiczną . Nawet w niektórych przypadkach można by uniknąć przywłaszczenia opieki przez państwo, zapewniając odpowiednie wsparcie dla rodziny, która jest tymczasowo w sytuacji zagrożenia.
Należy pamiętać, że zawsze najważniejsze jest dobro małoletniego ponad wszelkie inne względy, a oddzielenie od matki i rodziny biologicznej jest dla dziecka zawsze ogromnie bolesne .
Potrzeba więcej rodzin zastępczych i mniej adopcji
Co jest potrzebne dla tych spoza adoptable nieletnich są rodziny zastępcze . Ale chociaż istnieje wyraźny nadmiar rodzin chętnych do adopcji, istnieje ogromny brak rodzin chętnych do przyjęcia: 18 000 nieletnich nadal jest internowanych w ośrodkach czekających na przyjęcie przez rodzinę.
I to jest to, że adopcja i opieka zastępcza są bardzo różne . Wraz z adopcją dziecko legalnie zrywa ze swoją rodziną biologiczną i staje się częścią rodziny adopcyjnej we wszystkich zamiarach i celach, a właśnie to preferują rodzice adopcyjni.
Wręcz przeciwnie, przybrane dziecko nadal utrzymuje więź ze swoją rodziną biologiczną, aw wielu przypadkach możliwość powrotu do tej samej rodziny pozostaje otwarta .
Nie będąc w pełni, przynajmniej prawnie, matką lub ojcem tego dziecka, oprócz strachu przed koniecznością rozłąki lub tym, co może wiązać się z regularnym kontaktem z rodziną biologiczną, sprawia, że zdecydowana większość rodzin jest skłonna do adopcji. być nieprzygotowanym na powitanie .
I chociaż jest to zrozumiałe, nadal jest smutne . Bycie rodzicem zastępczym oznacza umożliwienie dziecku dorastania w rodzinie i kochającym środowisku, co na zawsze wpłynie na jego życie.
W przeciwieństwie do adopcji, opieka zastępcza wymaga altruistycznej i wielkodusznej postawy, z której na szczęście wiele rodzin chętnie korzysta. Ale potrzeba znacznie więcej, aby żadne przybrane dziecko nie musiało spędzać dzieciństwa w zimnej instytucji.
Cele procesu adopcyjnego: ochrona małoletniego
Proces adopcyjny jest długi i uciążliwy, aby chronić nieletniego .
Chroń je między innymi przed handlem nieletnimi i sprzedażą niemowląt oraz nie dopuść, aby biedne kobiety stały się źródłem dzieci dla bogatych dorosłych . Brzmi to surowo, ale zdarzyło się to w Hiszpanii i nadal zdarza się to bezkarnie w niektórych krajach, w których ustawodawstwo jest mniej rygorystyczne.
Cały uciążliwy protokół badań i wywiadów z osobami lub rodzinami, które chcą adoptować dziecko lub niemowlę, jest wykonywany po to, aby zapewnić każdemu dziecku najbardziej odpowiednią dla siebie rodzinę .
Obecny proces adopcji w Hiszpanii może ulec poprawie . I z pewnością, gdyby proces adopcji został usprawniony, a nieletni mogli spędzać jak najmniej czasu w rodzinach zastępczych lub ośrodkach zastępczych lub nie musieli przez nie przechodzić, byłby to fakt, który miałby pozytywny wpływ na ich samopoczucie.
Wszelkie zmiany muszą być dokonywane w celu ochrony interesów nieletniego, a nie dorosłych adoptujących, a nawet biologicznych rodziców .
Akceptacja tej rzeczywistości nie jest łatwa dla rodziców adopcyjnych.
Wielu z nich, zaślepionych pragnieniem ojcostwa, nie rozumie, że kiedy matka kocha i pragnie swojego dziecka, najlepszą rzeczą, jaką można dla niego zrobić, jest pomóc matce przejąć władzę, a nie zdejmować go, by oddać je dorosłemu wyższy status społeczno-ekonomiczny.
Pierwotna rana
Oddzielenie dziecka od matki ma głęboki wpływ na was oboje, ale szczególnie na dziecko.
W dzisiejszych czasach nikt nie wierzy, że dziecko przychodzi na ten świat jako pusta karta, na której możemy zacząć pisać. Szczególnie dotyczy to adoptowanego dziecka, które już nosi ciężki plecak w postaci pierwotnej rany .
Termin ten został wprowadzony w kontekście adopcji przez psycholog Nancy Verrier i odnosi się do krzywdy wyrządzonej dziecku, gdy jest ono oddzielone od matki . Czasami rana jest pogarszana przez ciążę, w której matka przeżywała silny stres lub była nawet narażona na sytuacje zagrożenia dla dziecka (na przykład zażywanie alkoholu lub narkotyków).
W jego rozwoju istotne są pierwsze dwa lata życia.
Po rozstaniu z matką, gdy dziecko dorasta bez osoby przywiązującej, która mogłaby się nim opiekować i kochać, pierwotna rana rośnie coraz głębiej, a jej konsekwencje rosną. Literatura naukowa nie jest zbyt optymistyczna, jeśli chodzi o opisywanie skutków porzucenia, znęcania się i instytucjonalizacji w pierwszych latach życia, traktując je niekiedy jako skutki trwałe.
Mimo to doświadczenie setek rodzin pokazuje nam, że nie wszystko jest stracone , a świadomy i kochający rodzic, ćwiczony przez rodziców przygotowanych intelektualnie i emocjonalnie do sprostania wyzwaniu, jakie stawia plecak, który nosi ich nowe dziecko, może ulecz najgłębszą pierwotną ranę.