Ostrzeżenie: cząsteczki plastiku znalezione w wodzie butelkowanej

Badanie przeprowadzone przez State University of New York wykazało, że 93% próbek wody butelkowanej znanych marek zawiera plastikowe mikrocząstki.

Wcześniejsze badania wykazały, że mikrocząstki plastiku znajdują się w wodzie wodociągowej, soli i rybach. Nowe badania pokazują, że występuje je również w dużych ilościach w wodzie butelkowanej wiodących światowych marek.

Naukowcy przeprowadzili różne testy z wodą 250 butelek 11 uznanych marek z 9 krajów i odkryli ślady polipropylenu, nylonu i politereftalanu etylenu (PET) w 93% próbek.

Skutki zdrowotne mikrocząstek w wodzie butelkowanej

Zagrożenia dla zdrowia, jakie stwarzają mikrocząsteczki, są nadal w dużej mierze nieznane, ale wiadomo, że służą one jako nośniki przedostawania się toksycznych chemikaliów do organizmu.

Sherri Mason, profesor chemii i dyrektor badań przeprowadzonych na State University of New York w Fredonii (Stany Zjednoczone), ostrzega, że ​​spożycie tych cząstek może być związane z „ niektórymi rodzajami raka, spadkiem liczby plemników lub nawet wzrost niektórych chorób, takich jak problem deficytu uwagi czy autyzm ”.

Według raportów Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa, opublikowanych w 2022-2023 r., Część mikro- i nanocząstek może osadzać się w ścianie jelita.

Inne mogą przedostać się przez błonę śluzową przewodu pokarmowego i dostać się do układu limfatycznego. Najmniejsze, około 0,02 milimetra, dostają się do krwiobiegu i mogą zostać osadzone w nerkach lub wątrobie.

Średnio 325 mikrocząstek na litr wody

Próbki analizowane w laboratorium Sherri Mason należą do takich marek jak Evian, Nestlé Pure Life, San Pellegrino, Aqua, Aquafina czy Dasani i pochodzą z Brazylii, Chin, Indii, Indonezji, Kenii, Libanu, Meksyku, Tajlandii i Stanów Zjednoczonych.

Naukowcy odkryli średnio 325 cząstek o rozmiarze mniejszym niż 0,10 milimetra na litr wody. Cząsteczki te zostały uwidocznione w laboratorium Masona dzięki czerwonemu barwnikowi, który przylega do plastiku, laserowi podczerwonemu, niebieskiemu światłu i pomarańczowym okularom, jak widać na obrazie.

Pochodzą z butelki i procesu butelkowania

Sherri Mason wyjaśniła agencji France Presse, że mikrocząstki pochodzą z samej butelki, z korka i z przemysłowego procesu butelkowania.

Badaczka dodała, że ​​w mniejszej ilości można je znaleźć także w wodzie pakowanej w szklanych butelkach oraz w wodzie z kranu, którą pod tym względem uważa za bezpieczniejszą dla zdrowia.

Rozmiary cząstek odkrytych w wodzie wahają się od średnicy ludzkiego włosa do rozmiaru krwinki czerwonej.

Niektóre butelki zawierały do 10 000 cząstek na litr, a tylko kilka było ich całkowicie wolnych.

Biorąc pod uwagę wyniki badania, niektóre marki przeprowadziły własne testy, w których obecność cząstek nie była tak wysoka. Nestlé rozpoznało zawartość do 5 nanocząstek na litr.

Żadnych przepisów, które by nas chroniły

Nie ma przepisów, które konkretnie ograniczają obecność mikro i nanocząstek z tworzyw sztucznych, ale Komisja Europejska skomentowała za pośrednictwem rzecznika, że ​​„prawodawstwo jasno określa, że nie powinno być żadnych zanieczyszczeń ”.

Badanie State University of New York było promowane przez Orb Media, konsorcjum mediów publicznych i prywatnych z różnych krajów.

Popularne Wiadomości