Ciało mówi nam o emocjach
Nasz dyskomfort znika, gdy możemy swobodnie doświadczać naszych emocji i mieć dobre połączenie z własnym ciałem. Przetestowaliśmy to?
W tej chwili dzieje się w tobie coś, co zaczęło się dawno temu, a konkretnie w momencie twoich narodzin, i skończy się, gdy umrzesz. Proszę tylko o to, aby się dowiedzieć, poświęcić trochę uwagi niektórym zagadnieniom, które proponuję w tym artykule.
Drobną rozrywką, którą naprawdę lubię i którą prawdopodobnie praktykowaliście przy jakiejś okazji, jest siedzenie w zatłoczonym miejscu i obserwowanie przechodzących ludzi, obserwując różne sposoby chodzenia i poruszania się.
Kiedy przyjrzymy się bliżej , łatwo zauważyć, że za tymi ruchami stoi osoba o określonym kształcie ciała i gestach. Czasami zastanawiałem się, co sugerowały mi te formy i pojawiły się takie słowa jak „złość”, „strach”, „radość”, „złość”… co ciekawe, słowa odpowiadające emocjom.
Innym razem zastanawiałem się, jak to jest żyć w tym ciele tak różnym od mojego, jakie będą te wewnętrzne i zewnętrzne doznania cielesne i jak ułatwiają lub utrudniają doświadczanie emocji, o których mówiłem wcześniej.
Dziś wiemy, że emocje są stanami wrodzonymi i wspólnymi wszystkim ludziom. Nikt nie musi uczyć kogoś smutku lub złości, ponieważ emocje składają się z potężnych doznań cielesnych, które są zorganizowane w zachowanie.
Eksperymentuj za darmo
Emocje są reakcjami ciała na nasz stan i mówią nam, co z tym zrobić. Jeśli np. Tracimy kontakt z ukochaną osobą, organizm przechodzi szereg zmian. Następnie mówimy „jesteśmy smutni” i w zależności od intensywności stanu emocjonalnego i jeśli go nie stłumimy, kończy się płaczem. Wreszcie płacz przynosi ulgę, a inni pocieszają.
Gniew jest reakcją na otrząśnięcie się z siebie czegoś irytującego, a strach to deklaracja, że istnieje niebezpieczeństwo, a także działanie w celu szukania pomocy. Jak widać, emocje dążą do zmiany sytuacji zewnętrznych i jednocześnie wewnętrznej zmiany doznań cielesnych. Niejednokrotnie osoby szukające pomocy w „wyrażaniu emocji” proszą o terapię.
To nie problem z ekspresją powoduje dyskomfort, ale problem z możliwością ponownego swobodnego doświadczania tej emocji.
Jeśli ktoś w którymś momencie swojego życia wierzy , że przestanie być kochany lub że będzie pogardzany za okazywanie smutku i płaczu, i że ta utrata miłości będzie gorsza niż pozostanie bez pociechy, jasne jest, że jego organizm zaczyna rozwinąć odpowiednie mechanizmy oddechowe i postawy, aby tłumić doznania cielesne, które mogą prowadzić do doznania i rozładowania smutku poprzez płacz.
Poprzedni przykład ma zastosowanie do każdego innego rodzaju emocji ; Innymi słowy, za każdym razem będę czuł się mniej smutny, mniej zły, a nawet mniej szczęśliwy. I równolegle poczuję się gorzej, ponieważ hamując emocje, ciało w jakiś sposób zachoruje.
Alexander Lowen, jeden z największych propagatorów Bioenergetyki , powiedział: „Kiedy człowiek ma depresję, to ciało ulega depresji”. Ogromna większość sposobów na powstrzymanie uczuć przekłada się na blokady ciała, które z kolei przybierają kształt w stałych strukturach, w skamieniałych sposobach poruszania się.
Pozwól na zmiany
Pamiętam pacjenta, który powiedział, że nigdy się nie złościł i którego ciągłe skargi brzmiały: „Inni wykorzystują mnie, bo jestem za dobry”. Narzekał uległym głosem, zaciskając lewą pięść. Ten człowiek był w stanie zacząć mówić „nie” nadmiernym żądaniom innych po tym, jak udało mu się mocno uderzyć pięścią w poduszkę.
Potem zapłakała głęboko i smutno , przypominając sobie te wszystkie razy, kiedy coś jej obiecywano, a potem odmawiała. Podobnie jak on, wszyscy jesteśmy organizmem w procesie ciągłej zmiany, nie jesteśmy statycznym organizmem odizolowanym od otoczenia.
Nasze ciało dostrzega kontakt z innymi i jest podekscytowane , a z tej rzeczywistości wchodzimy w interakcje i zauważamy emocje drugiej osoby otrzymującej emocjonalne „odżywienie”, które daje naszemu organizmowi możliwość zmiany i wzbogacenia. O ile zdamy sobie sprawę z naszych obszarów sztywności emocjonalnej, a tym samym fizycznej blokady, mamy szansę zrobić coś innego i rozwijać się jako ludzie.
Możemy usztywniać ciało, aby przestraszyć innych , ale możemy też bać się ich zranienia i jednocześnie stajemy się sztywni i przerażeni. Podobnie, jeśli czegoś nie otrzymamy, powiększamy klatkę piersiową, zachowując się tak, jakbyśmy byli bardzo ważni w niewypowiedzianym celu bezwarunkowej akceptacji. Możemy być tak rozczarowani, że wyczerpani opuszczamy nasze ciała i wzrok do zwiotczenia, rezygnacji i porażki.
Ale to tylko sposoby na przedstawienie się światu . Nie są „niezmienną i determinującą tożsamością”, ale przekonaniami, które możemy zmienić poprzez osobistą pracę, aby połączyć się z naszymi emocjami i doznaniami cielesnymi, ufając regulacjom i mądrości jako organizmowi, który dąży do zdrowia i równowagi ze środowiskiem i sobą samym. podobnie.
Leczymy łącząc się
To kontakt z innymi , kontakt emocjonalny i cielesny, który nas leczy. Dzięki niej możemy doświadczyć komunikacji, wrażliwości i intymności.
Miłość i intymność modyfikują naszą ekspresję emocjonalną , umożliwiając głębsze doświadczenia, w których przekonania i obrony są mniej obecne, w których możemy odzyskać spontaniczność i zaufanie do dobroci wszystkich naszych emocji. Sprzyjanie pewnemu krążeniu energetycznemu w ciele, które jest łatwe do utrzymania poprzez małe rozciągnięcia lub ruchy, które pozwalają nam zachować elastyczność i świadomość.
Teraz, gdy nadal będziesz trzymać ten magazyn, możesz zacząć podejrzewać, że to, co się w tobie dzieje i to, co zaczęło się, gdy się urodziłeś, jest rzeczywistością, z której możesz wybierać, jeśli ufasz swojemu ciału i temu, co mówi ci poprzez emocje.