Żywe zupy bez pieca: nieskończone możliwości
Javier Medvedovsky
Przygotowanie receptur na łyżkę bez przechodzenia przez garnek jest proste i utrzymuje składniki odżywcze w optymalnym stanie. Możesz wziąć je na zimno lub na ciepło.
Wśród technik surowego jedzenia znajdujemy możliwość bardzo łatwego przyrządzania kremowych i świeżych zup . Lubię nazywać tego typu potrawy „żywymi zupami”, ponieważ nie gotując ich, utrzymujemy żywotność i składniki odżywcze żywności w optymalnym stanie.
Przygotowanie żywych zup jest bardzo łatwe
Jak przygotować „żywą zupę”? Cóż, jest to tak proste, jak włożenie składników do blendera i zmielenie ich .
Tak naprawdę w Hiszpanii mamy jedną z najbardziej znanych „żywych zup” na świecie, gazpacho : pomidor, ogórek, pieprz, czosnek, ocet, oliwa, sól i woda. Zniszczyliśmy wszystko i to wszystko. Ma też wiele wariantów w zależności od regionu, a nawet kucharza. Na przykład lubię dodawać do niego kminek i zamieniać ocet na cytrynę.
Istnieje nieskończona liczba możliwości . Tak jak przyrządzamy gazpacho, możemy tworzyć inne pyszne, zaskakujące i pożywne „żywe zupy”. Wachlarz możliwości jest ogromny.
Z mojego punktu widzenia kulinarne techniki filozofii surowej żywności polegają na „nadawaniu sałatek różnych kształtów”. W tym przypadku nadajemy mu płynną postać : widziana w ten sposób ze składników pokrojonego w gazpacho i włożonego do miski robimy pyszną sałatkę ze szklanką wody.
Jedząc „żywą zupę” pomagamy procesowi trawiennemu być bardziej płynnym i szybszym , właśnie dzięki jej płynnej konsystencji, która przypomina przedtrawienie.
Ponadto, nie poddając składników gotowaniu, utrzymujemy enzymy , które czerpiemy z dodatkowego wkładu energii i witalności, jakie ma surowa żywność. W rzeczywistości jest to jeden z kluczy do filozofii surowej żywności. Mówi się, że „im więcej życia jemy, tym więcej życia mamy”.
Wybierz składniki
Możesz użyć warzyw, owoców, warzyw, korzeni, zielonych liści, grzybów, alg, nasion i namoczonych orzechów, olejów, kiełków … Kombinacji są tysiące, a nawet więcej, jeśli doprawimy je ziołami, przyprawami, solami …
Gdy już mamy już naszą ulubioną kombinację, dodajemy wodę , miażdżymy i to wszystko. Jeśli chcemy nadać mu więcej masy i kremowości, są pewne składniki, które są idealne, takie jak oliwa z oliwek, tahini, orzechy, takie jak orzechy nerkowca lub tłuszcze, takie jak awokado.
Oprócz wody możemy użyć innych płynów, takich jak sok warzywny, rejuvelac (słynny fermentowany napój z kiełkujących ziaren) czy wodę z moczonych alg czy suszonych pomidorów.
Możemy dodawać pożywienie, takie jak między innymi pszenica czy jęczmień, konopie, drożdże odżywcze, camu camu czy spirulina, a tym samym korzystać z jej wielu właściwości.
Możliwości są tak szerokie, jak wyobraźnia. Dzięki tym przepisom możesz bawić się kolorami .
- Zielony: 200 g ogórka, pół awokado, garść szpinaku, sok i skórka z połowy cytryny, ząbek czosnku, oliwa i sól.
- Na fioletowo: 16 g buraka, zso g jabłka, 1 kawałek imbiru, oliwa z oliwek i sól.
Prawie bez gotowania
Jeśli mamy na to ochotę, istnieje możliwość podgrzania tych zup. Idealna jest do osiągnięcia maksymalnej temperatury od 42 do 45 ° C . Możemy je podgrzać na małym ogniu po ugotowaniu lub dolać gorącej wody, gdy idziemy zmielić składniki.
Ana Branco, jedna z głównych dystrybutorów „żywej żywności” w Brazylii, uczy, jak podgrzewać zupy, mieszając rękami, aby wiedzieć, kiedy jest mniej więcej w tej temperaturze, czyli zanim się spalimy.
Jeśli chodzi o niezbędne urządzenia, potrzebujesz tylko blendera , który może być ręczny lub szklany. W zależności od mocy konsystencja będzie drobniejsza i bardziej kremowa lub bardziej „rustykalna”. Polecam zetrzeć lub posiekać składniki przed ich włożeniem, aby ułatwić pracę maszyny.
Zupy można przechowywać w lodówce od dwóch do trzech dni w szczelnym pojemniku, najlepiej szklanym.
Podczas serwowania świetnie będą wyglądać w misce lub szklance ozdobionej kwiatami, nasionami, mżawką oleju lub sosem. Crudités możemy również dodać jako „guzy”.