Dylemat pracujących matek
Laura Gutman
Za mały kontakt z dziećmi obwiniamy pracę. Ale w rzeczywistości sprzeciwiamy się zamianie wolności na poddanie się, robienie za niedziałanie, uznanie za niewidzialność. Macierzyństwo i praca są zgodne tylko wtedy, gdy istnieje pełna dostępność emocjonalna.
Aby zapewnić dziecku schronienie, musisz chcieć stracić dla siebie wszelką autonomię , wolność i czas. To wybór. Nikt nie może określić, co każdy powinien zrobić.
Ale ważne jest, abyśmy wiedzieli, dlaczego wybieramy - nie będąc świadomi - dla jednego lub drugiego. Kiedy nie wiemy, mamy tendencję do „obwiniania” pracy.
Ucieczka od naszych dzieci w celach zawodowych: zła dla wielu …
Wierzymy, że to dzięki pracy nie jesteśmy przywiązani do naszych dzieci . Jesteśmy przekonani, że konieczność zarabiania pieniędzy powoduje, że każdego dnia trzeba ich opuszczać na wiele godzin.
Ale problem nie działa . Problemem jest powrót do domu. Kiedy wracamy do domu, dziecko czuje, że nadszedł czas, aby być z matką. Odtąd zasługuje na natrysk pieszczot, czasu, uścisków i uśmiechów.
Jeśli jesteśmy w stanie przenieść wszystko inne, gdy już jesteśmy w domu, jeśli zrozumiemy, że nie ma nic pilniejszego niż wychowywanie dziecka głaskami i mlekiem, to praca nie będzie przeszkodą dla więzi.
Macierzyństwo i nowe obowiązki
To, że macierzyństwo ponownie ma priorytetową wartość społeczną, jest obowiązkiem nas wszystkich. Mężczyźni i kobiety. Czy mamy dzieci, czy nie.
Jeśli myślimy o przyszłości jako społeczeństwo, myśląc politycznie, filozoficznie i ekonomicznie, rachunki wypadną dobrze tylko wtedy, gdy dzieci znów będą miały cenioną i troszczącą się o przestrzeń przestrzeń.
W tym celu potrzebują emocjonalnej dostępności matek . Właśnie w tym sensie otrzymują one również wystarczające wsparcie ekonomiczne i emocjonalne oraz utrzymanie, aby móc być.