„Możemy zachorować dzięki myślom i wyobraźni”

Gaspar Hernandez

A także ulecz nas! Chociaż nie zawsze jest to łatwe. Czasami wzorce, które powodują, że jesteśmy chorzy, powstały w dzieciństwie i są trudne do przezwyciężenia.

Suzanne O'Sullivan jest neurologiem specjalizującym się w zaburzeniach psychosomatycznych i autorką książki Everything is in Your Head (Ariel).

Po co skupiać swoją karierę neurologa na chorobach psychosomatycznych?

Początkowo, kiedy otrzymałem dyplom, nie interesowałem się nimi. Ale wkrótce potem odkryłem, że ogromna część moich pacjentów z napadami padaczkowymi nie miała padaczki, a raczej napady dysocjacyjne. Zdałem sobie sprawę z wagi problemu psychosomatycznego i jak źle sobie z tym radzimy, lekarze. Po latach patrzenia, jak wiele osób jest zdewastowanych, zdałem sobie sprawę, że dolegliwości psychosomatyczne są często najbardziej destrukcyjne.

Jak ich traktujesz?

Najbardziej przydatne jest poznanie rozwoju dolegliwości od samego początku. Po dziesięciu latach cierpienia na przewlekłą chorobę każdy nowy objaw, który się pojawia, jest zwykle bezpośrednim wynikiem interwencji lekarskiej i hospitalizacji. Ale im więcej dowiaduję się o pierwotnej dolegliwości, tym lepiej rozumiem cały proces. Zawsze proszę moich pacjentów, aby opowiedzieli mi jak najwięcej o dniach poprzedzających zachorowanie. Tam są wszystkie wskazówki.

Czy odważyłbyś się poradzić naszym czytelnikom, w jaki sposób mogą mieć jakiekolwiek wskazania, że ​​ich choroba jest psychosomatyczna?

Niemożliwe jest wykrycie własnych objawów psychosomatycznych, gdy pojawiają się one po raz pierwszy, dlatego zaleciłbym wizytę u lekarza. Ale jeśli nie słuchasz właściwie, nie krępuj się poszukać kogoś innego: tak bym zrobił.

A kiedy już szukałeś więcej niż jednej pomocy medycznej?

Pewnego dnia musisz być w stanie to zaakceptować, jeśli wydaje ci się to rozsądne. Niestety, im więcej lekarzy się zobaczy i im więcej testów zostanie wykonanych, objawy będą się nasilać. Będziesz mieć większą szansę, że ktoś znajdzie drobne zmiany w testach lub analizach, a to tylko doda więcej obaw. Pamiętaj, że lekarz nie zawsze będzie miał diagnozę dla każdego objawu - niejednoznaczność jest częścią medycyny i warto ją zaakceptować.

A co, jeśli widziałeś wielu lekarzy i wszyscy mówią ci, że nie masz nic?

Następnie rozważ czynniki psychologiczne tak dziwne, jak mogą się wydawać. Im szybciej zostaną zdiagnozowane zaburzenia psychosomatyczne, tym szybciej znikną.

Jaki jest sens medycyny oddzielającej „umysł” od „ciała”?

W medycynie jest za dużo dualizmu. W większości krajów rozwinęło się to w taki sposób, że psychiatria i specjalizacje medyczne coraz bardziej się oddzielały. Większość chorób organicznych ma wpływ psychologiczny, ale wsparcie psychologiczne nie zawsze jest dostępne.

Co myślisz o oddzieleniu mózgu od umysłu?

To największy wstyd. Psychiatrzy i neurolodzy często mają bardzo różne ścieżki ekspertyzy i każdy z nich niewiele wie o obszarze specjalizacji drugiej osoby. Ale jak to możliwe, że mózg i umysł są podzielone na dwa różne narządy? Współistnieją, a w konsekwencji choroba mózgu często powoduje problemy psychiatryczne i odwrotnie.

Czy w ten sam sposób, w jaki niektóre myśli mogą wywołać chorobę, mogą nas uzdrowić?

Rzeczywiście, jeśli możemy zachorować dzięki myślom i wyobraźni, możemy wyzdrowieć, zmieniając sposób myślenia. Nie chciałbym jednak, abyś sprawiał wrażenie, że zawsze jest łatwo. Czasami wzorce, które powodują, że jesteśmy chorzy, powstały w dzieciństwie i są trudne do przezwyciężenia. Byłoby obraźliwe i uproszczone, gdyby powiedzieć osobie poważnie niepełnosprawnej z powodu objawów psychosomatycznych, że tylko myśląc inaczej, można ją wyleczyć.

Dlaczego zaburzenia psychosomatyczne występują nawet dziesięciokrotnie częściej u kobiet?

Jednym z powodów może być to, że rodzaje sytuacji i urazów wywoływanych przez zaburzenia psychosomatyczne to te, na które kobiety są najbardziej narażone: przemoc, sytuacje, w których są zdominowane i czują się uwięzione.

Czy jest to również uwarunkowane kulturowo?

Tak, częściowo: pod pewnymi względami bardziej akceptowane jest, gdy kobieta skarży się na ból lekarzowi, niż gdy robi to mężczyzna. Konsekwencją jest to, że mężczyźni okazują swoje cierpienie w inny sposób. Istnieje również tendencja do częstszego diagnozowania kobiet. Tradycyjnie, niektórzy lekarze płci męskiej byli bardziej niechętni do zaakceptowania, że ​​jest to również choroba męska.

Popularne Wiadomości