Detergenty powodują otłuszczenie dzieci

Claudina navarro

Detergenty antybakteryjne eliminują różnorodne mikroorganizmy, które przyczyniają się do uzyskania optymalnej wagi poprzez mikroflorę jelitową.

W antybakteryjnych detergentów utrzymać dom w czystości, ale może promować otyłość u dzieci. Tak rozumieją to autorzy analizy Canadian Healthy Infant Longitudinal Development.

Badanie, przeprowadzone przez naukowców z kanadyjskich uniwersytetów i opublikowane w Canadian Medical Association Journal, pokazuje, że środki dezynfekujące modyfikują mikrobiotę jelitową niemowląt. W wieku trzech miesięcy w jego składzie widoczne są istotne zmiany, związane ze skłonnością do otyłości.

W badaniu przeanalizowano florę jelitową 757 niemowląt w wieku 3-4 miesięcy oraz wagę w wieku 1 i 3 lat oraz porównano ewolucję masy ciała z narażeniem na środki dezynfekujące, detergenty i produkty ekologiczne używane w domu.

Produkty „antybakteryjne” wspierają bakterie jelitowe związane z nadwagą

Praca naukowa pozwoliła określić, że dzieci dorastające w domach, w których częściej stosuje się środki dezynfekujące, mają tendencję do prezentowania mikrobioty ze zmniejszoną populacją bakterii Haemophilus i Clostridium oraz ze zwiększonym udziałem bakterii z rodziny Lachnospiraceae, co jest związane z trendem nadwaga, cukrzyca typu 1 i egzema.

Natomiast u niemowląt, których matki zdecydowały się na stosowanie domowych lub organicznych detergentów, nie rozwijały się niepożądane populacje mikroorganizmów trawiennych. Autorzy badania sugerują, że gospodarstwa domowe, w których stosuje się te produkty ekologiczne, prowadzą zdrowszy tryb życia, co przyczynia się do zdrowszej mikroflory i masy ciała niemowląt.

Sugeruje, że stosowanie produktów ekologicznych może być powiązane ze zdrowszym stylem życia matki i nawykami żywieniowymi , co z kolei przyczynia się do zdrowszej mikroflory i masy ciała dzieci.

Składniki antybakteryjne uszkadzają mikrobiotę

Naukowcy omawiają dwa możliwe czynniki, które łączą detergenty z mikrobiotą i otyłością. Pierwszą jest obecność w detergentach, które zakłócają pracę układu hormonalnego, takich jak triklosan, który często znajduje się w środkach dezynfekujących i przeciwbakteryjnych.

Wcześniejsze badania wykazały, że dzieci z większą ilością tkanki tłuszczowej miały również wyższe stężenie triklosanu w moczu.

Drugim czynnikiem jest to, że ekspozycja na bakterie w domu pozwala na prawidłowe dojrzewanie mikroflory. Innymi słowy, otaczające nas mikroorganizmy chronią przed chorobami metabolicznymi . A także przeciwko zaburzeniom odporności, takim jak alergie.

Jeśli mikrobiota jest w porządku, nie przytyjesz

Przy odpowiednim składzie mikroflory bakterie wytwarzają krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe i metabolity, które biorą udział w regulacji apetytu oraz w metabolizmie glukozy i tłuszczu. W rezultacie dzieci mają tendencję do utrzymywania optymalnej wagi.

Juan Antonio Ortega, koordynator Komisji Zdrowia Środowiskowego Hiszpańskiego Stowarzyszenia Pediatrów, przypomina, że ​​maluchy „spędzają prawie dwadzieścia godzin dziennie w zamkniętych pomieszczeniach”, które są autentycznymi „arsenałami chemicznymi”. Ich organizm jest bardziej wrażliwy, oddychają znacznie szybciej i robią to bliżej ziemi, gdzie unoszą się zanieczyszczenia. Mimo wszystko są znacznie bardziej bezbronni niż dorośli.

Możesz zrobić swoje środki czyszczące

Badanie jest mocnym argumentem za preferowaniem certyfikowanych ekologicznych środków czyszczących (np. Ecocert) lub do wytwarzania tych produktów w domu z naturalnych składników, takich jak ocet, cytryna czy wodorowęglan.

Popularne Wiadomości

Jak uniknąć paraliżu wątpliwości

W kluczowych momentach życia lub sportu, jeśli wątpimy, przegrywamy. Blokada, którą cierpimy, ogranicza nasze możliwości i uniemożliwia nam poprawę.…