Nie możesz sprawić, że będzie dobrze

Zostaw w spokoju smutek. Nie będziemy się pozbierać, pstrykając palcami. Dajmy miejsce bólowi, aby słońce znów mogło wzejść.

Kiedy włamiesz się do środka

To brzmi.

Słyszysz zderzenie tego, czym jesteś w środku, z zewnętrzem.

To jedna tysięczna sekundy.

Jednak nikt tego nie widzi.

Może się to zdarzyć wszędzie i musisz się uśmiechać.

Ale jest coś, co zmieniło się na zawsze.

Zastanawiasz się, czy tak się nie stało z twoją matką, która już nigdy nie była taka sama.

Że udawał, że tak, ale nie.

Że jego oczy już jej nie towarzyszyły.

I myślisz o wszystkich ludziach wokół ciebie, którzy wydają się być całymi.

Kiedy włamiesz się do środka

Oni ci nie wierzą.

Ponieważ nie ma krwi, nie ma rany, nie ma omdlenia ani upadku.

A jeśli jesteś na tyle odważny, by powiedzieć, jak się czujesz.

Jeśli masz odwagę okazać się bezbronnym, ryzykując dalsze krzywdy .

Potem mówią ci, że to nic.

Że to jest stres, że w życiu nie ma problemów , że bierzesz trochę oddech, że przestajesz być nonsensem, że brakuje ci dobrego pieprzenia.

Podnieść się, pstrykając palcami, tak jak zrobiłaby to Mary Poppins.

Że komponujesz się jak ktoś, kto robi krokiety.

Nie.

Czasami życie jest ciężkie.

Potrzebujemy tylko czasu i uczucia.

Chodzi o to, że pozwolili nam być złamanymi i złamanymi.

Nie zmuszaj nas, żebyśmy byli w porządku.

Ponieważ znowu znajdziemy blask.

Jednym słowem, na ciele, na brzegu lub na wietrze, który trzęsie liśćmi.

Ponownie zobaczymy piękno świata.

I ta chwila też zabrzmi.

Na razie.

Zostaw smutek.

W pokoju.

Popularne Wiadomości