Dieta roślinna „niskowęglowodanowa”, kiedy jest zalecana?
Lucia Martinez
Nie jest zalecana jako normalna dieta dla osób zdrowych, ale może być terapeutyczna w przypadku chorób takich jak cukrzyca lub nadwaga.
Odkąd dieta Atkinsa stała się modna w latach 70-tych, powtarzano wzorce żywieniowe polegające na eliminacji węglowodanów z diety . Są to podejścia, które często możemy włączyć do „diet cudów”, dedykowanych głównie odchudzaniu.
Dotyczy to również innych diet wysokobiałkowych, które stały się bardzo popularne. Jednak odkładając na bok źle zaplanowane podejścia, prawda jest taka, że dieta „niskowęglowodanowa” lub uboga w węglowodany może być stosowana w dietoterapii i stanowi dobre narzędzie w leczeniu niektórych patologii.
Dieta niskowęglowodanowa jest wskazana przy zaburzeniach metabolicznych
Wykazano, że diety niskowęglowodanowe są skuteczne u pacjentów z cukrzycą typu 2 , insulinoopornością, zespołem policystycznych jajników lub dyslipidemią, a także mogą być bardzo pomocne u niektórych pacjentów z otyłością, zespołem metabolicznym lub obydwoma.
W dobrze zaplanowanej diecie „niskowęglowodanowej” nigdy nie obejdziesz się bez warzyw, możesz dodać porcje owoców i roślin strączkowych, źródła białka będą dobrej jakości, a także te z tłuszczu.
Mówimy o terapeutycznym podejściu dietetycznym, dlatego jego stosowanie powinno być uzasadnione. Jak każdy inny zabieg, wymaga on nadzoru dietetyka-dietetyka, który również dostosuje schemat do naszych specyficznych potrzeb.
Będzie to miało inny cel niż utrata wagi dla estetyki i będzie zindywidualizowane zgodnie z potrzebami każdej osoby. Oznacza to, że nie wszystko idzie i nie działa to dla wszystkich. Dlatego nie ma to nic wspólnego z dietami opartymi na shake'ach lub batonach ani z nadmiernym spożyciem pokarmów pochodzenia zwierzęcego.
Czy możliwe jest przestrzeganie tego stylu diety, jeśli stosujesz dietę wegańską ? Tak, możesz. Chociaż jest to nieco bardziej skomplikowane, przy dobrym podejściu jest całkowicie możliwe do wykonania, jeśli jest to uzasadnione.
Jak wygląda dieta „niskowęglowodanowa”
Na diecie „niskowęglowodanowej” spożywasz od 60 do 100 g węglowodanów dziennie . Kwota może się różnić w zależności od naszej płci, wieku, wzrostu, wagi i aktywności fizycznej. Na przykład: średni banan, około 40 g chleba pełnoziarnistego, 100 g ugotowanej soczewicy, razem ze zwykłą ilością warzyw, to około 60-65 g węglowodanów.
Nie należy mylić „niskowęglowodanowej” z dietą ketogeniczną. W diecie ketogenicznej (wskazanej w dietoterapii przy niektórych schorzeniach) dzienne spożycie węglowodanów wynosi poniżej 50-60 g i wymusza wejście organizmu w stan ketozy. W ten sposób tłuszcz jest spalany w celu uzyskania energii i wytwarzane są ciała ketonowe.
W diecie „niskowęglowodanowej” pokarmy szczególnie bogate w węglowodany, takie jak owoce, zboża i ich pochodne oraz, oczywiście, słodycze są ograniczone . Ale „ograniczenie” nie oznacza „całkowitego wyeliminowania”.
Racje tych pokarmów są po prostu kontrolowane w celu zastosowania odpowiedniego schematu terapeutycznego dla indywidualnego przypadku .
Czy dieta „niskowęglowodanowa” jest zrównoważona w perspektywie długoterminowej ? To może być. Są ludzie, którzy na co dzień stosują ten rodzaj diety. Ale prawdą jest, że przestrzeganie zaleceń jest bardziej skomplikowane i że u wegan możliwości są bardzo ograniczone, zwłaszcza podczas jedzenia poza domem. Rozsądną rzeczą jest właściwe wykorzystanie tej strategii.
Węglowodany, białka i tłuszcze
Zapotrzebowanie na białko można zaspokoić bez przekraczania węglowodanów. Istnieją warzywa bogate w białko i ubogie w węglowodany, takie jak tofu, natto czy teksturowana soja. Odpowiednie są również seitan, suszone owoce i rośliny strączkowe z umiarem. Można go uzupełnić proszkiem z białka roślinnego.
Na przykład: 200 g tofu, 100 g ugotowanej ciecierzycy, 25 g teksturowanej soi, 30 g orzechów włoskich i jogurt sojowy zawierają 55-56 g białka i 50-51 g węglowodanów. Nie dochodząc do dolnej granicy 60 g mamy białko na potrzeby kobiety o wadze 56 kg.
Jeśli jest to mężczyzna lub ktoś z większymi wymaganiami , racje żywieniowe również zostaną zwiększone, zwiększając spożycie białka. A także podniesie margines w ilości węglowodanów adekwatnej do tych większych potrzeb bez wychodzenia z „niskowęglowodanowej”.
Rozmawialiśmy o węglowodanach i białku, ale co z tłuszczem? Spożycie tłuszczu nie musi cierpieć żadnych zmian w zakresie zdrowych źródeł: oliwa z oliwek, orzechy, awokado, nasiona … Można zwiększyć ilość nieco bez negatywnych skutków, ponieważ energicznie rekompensuje część węglowodanów.