Kłótnia na wakacje: wyzwanie dla pary

Demián Bucay

Po uporaniu się z rutyną nadchodzą długo oczekiwane wakacje. A nasze życie niespodziewanie zamienia się w ciągłą walkę! Przetrwamy?

Nie byłoby całkowicie nierozsądne zaproponowanie diagnozy stanu pary w zależności od pory roku, w której toczą największe walki.

  • Jeśli będą się gorzej dogadywać w roboczych miesiącach roku, konflikt będzie między nimi a światem zewnętrznym.
  • Jeśli problemy pojawią się w czasie wakacji, jest bardzo prawdopodobne, że konflikt występuje między jednym członkiem pary a drugim.

Konflikty w zwykłych dniach wskazują na trudności w osiągnięciu porozumienia w sprawie radzenia sobie w sytuacjach zewnętrznych.

Konflikty, które pojawiają się w czasie wakacji, wskazują na trudności w spotkaniu.

Wakacje do walki lub odkrycia nas?

Chwile odpoczynku często pozostawiają parę nagich , zwróconych twarzą do siebie. Wszystkie te zawody i obowiązki, na które często narzekamy, minęły i odkryliśmy, być może z pewnym żalem, że pełniły też rolę barykady. Usunęliśmy przeszkody, które stanęły na drodze, znaleźliśmy się nawzajem, bez łagodzenia.

A to spotkanie nie zawsze jest łatwe. To, czego chcesz, często różni się od tego, czego ja chcę. Dokładniej:

To, czego chcę od ciebie, nie pasuje do tego, co chcesz mi dać. Ani tego, czego ode mnie chcesz, tym, co chcę Ci dać

Nic dziwnego, że ponadto minęło sporo czasu od ostatniego razu, kiedy byliśmy w prawdziwej intymności (seksualnej i między sobą). W takich przypadkach spotkanie jest jeszcze trudniejsze, bo to ktoś „nowy”:

„Zmieniłeś się, nie jestem tym, którego znałem, tym, którego pamiętam”. „Masz inne gusta, inne zainteresowania…” I będziemy musieli odkryć, na które z nich nadal się zgadzamy.

Aby dodać obrażenia do kontuzji , niektóre ideały w okresie świątecznym zdecydowanie grają przeciwko dobrym meczom. Przede wszystkim mamy być cały czas razem. To się nigdy nie zdarza, gdy jesteśmy w domu, spotykamy się w nocy lub, jeśli mamy szczęście, po południu. Ale tutaj nie ma żadnych zobowiązań i wydaje się, że skoro mamy do tego swobodę, musielibyśmy zawsze wybierać bycie razem.

Zmuszony do zabawy

Innym idealny szkodliwe jest to, że „trzeba się cieszyć . Święta stają się paradoksalnie czasem, w którym pojawia się nowy obowiązek: dobra zabawa.

W przypadku pary jest to splątane z założeniami dotyczącymi wykorzystania czasu: dla ciebie cieszenie się jest równoznaczne z odpoczynkiem i snem, dla mnie wczesne wstawanie i optymalne wykorzystanie dnia … Oboje mówimy: „Po prostu nie wiesz, jak się cieszyć!”. .

Wszystko to oznacza, że ​​wiele razy, gdy między nami nie układa się zbyt dobrze lub gdy wir każdego dnia zbyt długo przyciąga całą naszą uwagę i energię, wakacje powinny być bardziej okresem, w którym można odkrywać siebie. nowość niż przestrzeń do poświęcenia się „cieszeniu się byciem razem” od samego początku.

Wzajemna obserwacja

Nie mam tu na myśli spędzania wakacji na długich rozmowach o „nas” (plan, który prawdopodobnie byłby dość nudny).

Chodzi mi o to, aby potraktować to jako okres obserwacji, który pozwala nam zidentyfikować, czym możemy się podzielić chętnie i z przyjemnością, a nie zmuszać się do dzielenia się tym, czym powinniśmy. Jeśli to zrobimy, może naprawdę się spotkamy.

Planując wakacje jako całość z wyprzedzeniem lub, gdy już tam będziemy, decydując, co będziemy robić tego dnia, musimy wziąć pod uwagę i zgodzić się na chwile, kiedy nie będziemy razem lub nie będziemy uczestniczyć w jakiejś czynności. Często wiąże się to z pewną złożonością organizacji, ale warto, aby żadne z was nie działało na siłę.

To ciekawa propozycja na wakacje jako okres obserwacji i wzajemnego odkrywania. Porzuć udawanie powtarzania starych wzorców, które mogą już nie działać. Nie musimy dalej robić rzeczy w określony sposób tylko dlatego, że „zawsze tak było”. Niektóre z tych problemów przetrwają, a inne zostaną zmodyfikowane, aby odpowiadały dzisiejszym potrzebom i gustom każdego.

Jak naprawdę zobaczyć święta?

Gdybyśmy pamiętali o tych dwóch kluczach, zamiast popadać w utopie myśląc o naszych wakacjach, wszystko byłoby prostsze:

Przyjmijmy drugą

Musimy zaakceptować fakt, że sposoby czerpania przyjemności przez każdego z nich są bardzo osobiste. Potępianie tego, co lubi nasz partner lub popadanie w samozadowolenie tylko dlatego, że różni się to od tego, co wolelibyśmy, nie jest ani zdrowe, ani sprawiedliwe.

Poszanowanie tego bez ironicznych komentarzy i szyderstw pozwoli naszemu partnerowi cieszyć się własnym sposobem.

Licz na trudne

Pamiętaj, że wakacje nie są „czystymi wakacjami”. Święta są spokojne, ale jest kilka rzeczy, o które warto zadbać, aby były one możliwe. Jeśli tego nie zrozumiemy, zdenerwujemy się, gdy pojawią się te minimalne zadania i niejednokrotnie odbiorcą tej frustracji będzie nasz partner.

Popularne Wiadomości

Olej i woda - Ecocosas

Choć może się to wydawać kłamstwem, wciąż są tacy, którzy z powodu ignorancji wylewają olej do zlewu lub toalety, ale wielu już wie, że jest to szkodliwa praktyka…