Przeszkody, które stawiamy na romansie

Kiedy łączymy się z kimś, zamiast dać się ponieść emocjom i cieszyć się sobą, potykamy się, aż powstrzymamy miłość i pożądanie.

Kiedy ludzie spotykają się, aby dzielić się ze sobą przyjemnościami, czasami wszystko jest piękną nocą, a czasami chcemy to powtarzać i powtarzać.

Kiedy to samo dzieje się z drugą osobą, a ona chce być z tobą i cię widzieć, i zakochuje się z taką samą intensywnością i w tym samym tempie, wtedy znajdujemy się w idealnej scenerii, aby cieszyć się miłością i żyć romansem. Nie zdarza się to często, ale kiedy to się dzieje, trzeba się tym cieszyć.

Od strachu do miłości

Ale nie każdy ma narzędzia do zarządzania szczęściem. Jesteśmy tak zaprogramowani, by cierpieć, że kiedy jesteśmy odwzajemniani i wszystko idzie cudownie, nie możemy w to uwierzyć.

Zakochanie jest jak stan snu: boimy się obudzić i nagle wszystko się skończyło . Boimy się, że druga osoba zacznie stawiać ale, budować mury, boimy się też, że druga osoba nie chce lub nie może dać się ponieść magii miłości.

I to jest to, że aby kochać, musisz być odważny i hojny , a nie każdy jest przygotowany na przeżycie pięknej historii miłosnej. Gromadzimy dużo bólu, który waży zbyt dużo. Otwarte rany, niezamknięte historie, traumy z dzieciństwa, traumatyczne wspomnienia i wiele lęków: strach przed cierpieniem, strach przed opuszczeniem, strach przed radością, strach przed odrzuceniem, strach przed samotnością, strach przed utratą wolności. Te lęki, te niedociągnięcia, ta potrzeba miłości czasami uniemożliwiają nam cieszenie się teraźniejszością w związku i uniemożliwiają nam wkładanie energii w romans.

Romans wymaga mnóstwa czasu i energii , ale kiedy przychodzi, nasz harmonogram jest wypełniony po brzegi. W dużych miastach tempo życia jest oszałamiające: jak zrobić miejsce na romans w naszym zabieganym życiu? Jak pogodzić pragnienie wolności i niezależności z potrzebą towarzystwa, orgazmu i uczucia? Czy to możliwe? bronić naszej autonomii i jednocześnie zacząć dzielić z kimś życie?

Dobry romans można zepsuć na wiele sposobów. Są pary, które zaprzeczają temu, gdy tylko zaczną związek. Inni wypowiadają wojnę, wierząc, że namiętna przemoc uczyni ich bardzo szczęśliwymi. Inni chcą uciec lub nałożyć ograniczenia na romantyzm: znajdujemy wiele sposobów na to, by nie cieszyć się związkiem i samobojkotować.

Ponadto poczucie własnej wartości ma z tym wiele wspólnego: im bardziej czujemy się niepewnie, tym mniej cieszymy się miłością partnera. Kiedy poczucie własnej wartości jest bardzo niskie, uważamy, że nie zasługujemy na to, by nas kochać. Część wojny z kobietami polega na tym, że kobiety toczą ze sobą wojnę i nie pozwalają sobie na szczęście.

Dotyczy to również mężczyzn, ale to, co ich najbardziej dotyka, to strach przed utratą wolności , samotności, prestiżu, różnorodności seksualnej i miłosnej. Miłość jest dla nich jak więzienie, przeżywają zakochanie jako kolejkę górską emocji, których nie mogą kontrolować i które osłabiają ich w obliczu wroga, którym jest miłość w ogóle, a kobiety w szczególności. Więc chociaż świetnie się bawią, generują opór, który sprawia, że ​​bardzo trudno jest cieszyć się romansem.

Kochanie nie jest cierpieniem

Zawsze roszczę sobie prawo do romansu, kiedy zaczynam związek. Jeśli są obawy, jeśli mi to utrudniają, jeśli nie mogę być sobą, jeśli dramaty i nieporozumienia zaczynają się wkrótce, to wolę nie zaczynać. Ponieważ miłością należy się cieszyć i żyć w wolności i pełni, bez przeszkód i bez niepotrzebnego cierpienia. A jeśli nie ma romansu, ponieważ jest wiele problemów, to jest dla mnie jasne, że jeśli nie mogę się dobrze bawić, to nie jest mój związek.

Romans należy przeżywać z odwagą i wielkodusznością: miłość i pragnienie to przemieniające energie, które mogą wydobyć z nas to, co najlepsze, i które mogą nas uszczęśliwić, dopóki trwają. Jeśli druga osoba nie ma tego samego pragnienia, jeśli się nie odważy, jeśli się nie podzieli, jeśli się nie rozbierze, to lepiej opuścić związek i coś innego motyla. Nie wszystkie romanse prowadzą nas do związku miłosnego i emocjonalnego zaangażowania, więc w przypadkach, gdy zauroczenie się kończy, lepiej nie kontynuować.

Uważam jednak, że aby zbudować parę , trzeba umieć cieszyć się romansem, być szczęśliwym, miło spędzić czas, przeżyć setki pięknych emocji, dobrze się poznać, cieszyć się intensywnymi nocami miłości, latać z partnerem w krainę rozkoszy. i czułość. Myślę, że roszczenie sobie prawa do romansu jest niezbędne: ponieważ nie jest prawdą, że aby dostać się do raju, trzeba żyć z rezygnacją w tej dolinie łez, albo że trzeba cierpieć, by miłość była później szczęśliwa. Zmieńmy więc kolejność czynników: najpierw ciesz się, a jeśli nadejdzie cierpienie, zakończ relację dokładnie w tym momencie, aby móc zachować piękną pamięć.

Popularne Wiadomości

Nie nalega: nęka cię

Próbuj dalej, gdy druga osoba jasno stwierdzi, że niczego nie chce, nęka. Ale ten, kto upiera się, może tego nie widzieć. To normalne. Normalne dla prześladowcy.…