Jak wybrać pakowane buliony i kremy (które są zdrowe)
Rosół i kremy z cegły, choć nie są najlepszym rozwiązaniem, mogą wyprowadzić nas z kłopotów. Naucz się wybierać najzdrowsze.
Półka z bulionami ceglanymi nie przestaje rosnąć w supermarketach, oznacza to, że jest to poszukiwany produkt, który kupuje wiele osób. Powoli dodawane są kremy warzywne , referencji jest coraz więcej i mamy je zarówno w cegiełkach, jak iw chłodni.
Więc choć ideałem jest przygotowanie go w domu, to jasne jest, że opcja podgotowana zyskuje na popularności , więc przynajmniej musimy postarać się dobrze wybrać, jeśli jesteśmy konsumentami tego typu produktów.
Na co patrzymy, kupując gotowe kremy i buliony?
Zobaczmy, na co musielibyśmy spojrzeć, aby poradzić sobie z tak dużą ofertą:
Rosół
Wraz z nadejściem jesieni i spadkiem temperatur na stół wracają gorące łyżki. I bulion jest podstawowym produktem do zup, do ryżu, gulasze, itp
Załóżmy, że choć bardzo łatwo zrobić rosół w domu , to z tym preparatem dzieje się to samo, co z gazpacho: skoro jest sprzedawany w gotowych do użycia cegłach, coraz mniej osób go przygotowuje.
Co prawda pierwsze buliony w butelkach były z kurczaka lub mięsa, więc wegetarianie ich nie kupowali. Ale obecnie prawie wszystkie marki mają w swojej ofercie przynajmniej jeden bulion warzywny , więc jeśli mamy do wyboru kilka, to zobaczmy, na co zwrócić uwagę:
- Sprawdź dobrze składniki : nie będzie to pierwszy raz, gdy bulion warzywny lub grzybowy zawiera ekstrakt z kurczaka lub wołowiny .
- Sprawdź, czy ma jakiś rodzaj tłuszczu , jeśli tak, czy to oliwa z oliwek, lepiej, jeśli jest extra virgin.
- Bulion z cegły jest pasteryzowany, nie potrzebuje konserwantów ani innych dodatków , wyrzuca te, które je niosą. Powszechne jest dodawanie glutaminianu sodu (E-621), wzmacniacza smaku, szczególnie w bulionach aguachirri, aby były bogatsze w smak.
- Kontroluj ilość soli , kolejny klasyk, żeby coś smakowały. Pamiętaj, że powyżej 1,25g soli na 100g lub 100ml to „dużo soli”.
Kremy
Innym, coraz powszechniejszym produktem pakowanym są kremy warzywne . Przy nich zastosujemy te same kryteria, co w przypadku bulionów, dotyczące dodatków, soli i składników .
W tym przypadku stosunkowo często zdarza się, że zawierają masło, mleko lub mleko w proszku , które nie byłoby produktem wegańskim. Ponownie przejrzenie listy składników jest niezbędne, nawet jeśli duże litery mówią „warzywa”.
Ale postaramy się też nie dać się oszukać , wyjaśnię: nierzadko zdarza się, że kremy oznaczone np. „Szparagi” zawierają 5% tego warzywa, z których większość to tańsze warzywa, a nawet ziemniaki.
Więc dla pewności, na pierwszym miejscu listy składników warzywa, które nam mówią, to śmietanka (cukinia, dynia, grzyby, szpinak …) i żadne inne nie powinno się pojawiać.
Podobnie nie powinien zawierać ziemniaków (do zagęszczania używa się płatków, które są bardzo tanie, więc trzeba włożyć mniej warzyw), a jeśli tak, to w małej ilości (nie na pierwszych miejscach listy składników). Jeśli pierwszym składnikiem jest ziemniak, niech sprzedają krem ziemniaczany, a nie warzywa.
Czasami mogą zawierać gumę ksantanową , która jest polisacharydem, który służy do zagęszczania, a także po to, aby krem się nie „rozdzielał”. Jest to składnik, który nie powoduje problemów zdrowotnych, chociaż nie trzeba go nosić.
Najlepsze domowe
Oczywiście znacznie lepszym rozwiązaniem będzie domowy bulion lub śmietana, przyrządzona ze świeżych warzyw sezonowych. To także preparaty, które bardzo dobrze zamrażają , dzięki czemu możemy przygotowywać duże ilości i stopniowo je wykorzystywać.
A w przypadku kremów trzeba mieć na uwadze, że te wykonane w domu zachowają cały błonnik , podczas gdy te przemysłowe są zazwyczaj prane, aby miały lepszą konsystencję i część go utraciły w procesie.