Sprawdź swój krem przeciwsłoneczny: może zawierać toksyczne składniki
Montse Cano
Wybierając filtry przeciwsłoneczne, sprawdź listę składników i unikaj toksyn, zwłaszcza substancji zaburzających gospodarkę hormonalną, które niszczą równowagę hormonalną.
Aktywne składniki filtrów przeciwsłonecznych występują w dwóch formach: fizycznych (mineralnych) lub chemicznych. Większość konwencjonalnych kremów, bez ekologicznej lub naturalnej certyfikacji, wykorzystuje filtry chemiczne, składające się z syntetycznych substancji , stworzonych w laboratorium, które mogą być szkodliwe dla zdrowia. Według raportu Ecologists in Action wiele marek umieszcza je w swoich filtrach przeciwsłonecznych. Ta organizacja zaleca unikanie następujących składników:
- Metoksycynamonian etyloheksylu (może również występować jako oktinoksat, metoksycynamonian oktylu lub OMC). Jest to jeden z najpowszechniejszych filtrów UV i jest uważany za substancję zaburzającą gospodarkę hormonalną, ponieważ powoduje uszkodzenie hormonu tarczycy, może wpływać na rozwój rozrodczy i neurologiczny. Jest związkiem trwałym, co oznacza, że gromadzi się w organizmie, ponieważ nie można go usunąć.
W badaniach laboratoryjnych stwierdzono, że od 1% do 9% wnika w skórę. Environmental Working Group (EWG) przyznaje mu niebezpieczny wynik 8 i zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich syntetycznych składników znajdujących się w produktach przeciwsłonecznych. - Oktinoksat (oktylometoksycynamonian). Drugi na liście niebezpiecznych filtrów EWG. Działa jak hormon i może uszkodzić układ rozrodczy i tarczycę oraz powodować zaburzenia zachowania.
- 4- metylobenzylideno- kamfora (4-metylobenzylideno-kamfora, 4MBC). Jest również substancją zaburzającą funkcjonowanie układu hormonalnego i może uszkodzić tarczycę.
- Homosalat. Jest jednym z najczęściej stosowanych, mimo że nie chroni przed promieniami UVA. Według badań medycznych in vitro może to być zanieczyszczenie hormonalne: zaburza działanie estrogenów, androgenów i progesteronu oraz działa jako antyandrogen (odwrotne działanie męskich hormonów).
- Oktisalan (salicylan etyloheksylu). Zwiększa wchłanianie i czas działania ochrony przeciwsłonecznej na skórze, ale może uszkodzić układ odpornościowy i powodować alergie.
- Palmitynian retinylu ( palmitynian retinolu ). Bardzo powszechne również w produktach kosmetycznych, takich jak kremy przeciwdziałające efektom starzenia. Jego stosowanie może powodować gromadzenie się nadmiaru witaminy A, co nie jest nieszkodliwe, ponieważ może wpływać na rozwój płodu i powodować wady rozwojowe.
- PABA (4-aminobenzoesan etylu, benzokaina) i OD-PABA (kwas oktylodimetyloaminobenzoesowy). Są substancjami zaburzającymi funkcjonowanie układu hormonalnego i mogą występować pod innymi nazwami.
- Oktokrylen (oktokrylen). Pod wpływem światła może wywołać ciężkie zapalenie skóry, więc paradoksem jest, że jest stosowany w kremach do opalania. Gromadzi się w tkankach ciała.
Ostrożnie z fizycznymi filtrami przeciwsłonecznymi
Oprócz chemicznych filtrów przeciwsłonecznych w kremach można znaleźć filtry chemiczne. W tym przypadku działają jak „ekrany”, które odbijają promieniowanie i chronią skórę przed słońcem. Najpopularniejsze to tlenek cynku i dwutlenek tytanu.
Filtry fizyczne są w zasadzie bezpieczniejsze od chemicznych, ale należy unikać ich prezentacji w postaci nanocząstek - noszą one pojęcie (nano) po nazwie składnika - ponieważ ich bezpieczeństwo nie jest dostatecznie udowodnione, zwłaszcza w przypadku dwutlenku tytanu. (dwutlenek tytanu lub TiO2), który został sklasyfikowany przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC, organ zależny od Światowej Organizacji Zdrowia) jako potencjalny czynnik rakotwórczy dla ludzi przy wdychaniu.
Ochraniacze z certyfikatem bio
Najbardziej polecanym filtrem jest tlenek cynku, a nie nano, jako składnik kremów z uznanymi certyfikatami naturalnymi lub ekologicznymi (takimi jak Cosmos, Ecocert, Vida Sana, BDIH …). Ecologistas en Acción ostrzega, że w przypadku braku tych certyfikatów słowa „naturalny” lub „ekologiczny” na etykiecie lub w reklamie nic nie znaczą, ponieważ odpowiadają jedynie strategii reklamowej.
Ecologists in Action przypomina analizę przeprowadzoną przez duńską organizację konsumencką THINK Chemicals, która zbadała marki kremów do opalania, aby ostrzegać przed tymi, które zawierają substancje toksyczne i rozpowszechniać te, które są wolne od tych szkodliwych dla zdrowia substancji.
Spośród 47 przebadanych marek co najmniej 17 nie zawierało toksycznych składników. Wśród tych, które zawierały jakąkolwiek substancję podejrzewaną o toksyczność dla zdrowia ludzkiego, wymieniono: Estee Lauder Bronze Goddess SPF 30, Garnier Ambre Solaire light and Silk SPF 30, Korres Sunscreen Face and Body Emulsion SPF Jogurt Emulsion 30, Lancaster Sun Beauty SPF 30, nawilżający balsam do opalania Piz Buin SPF 30, Shiseido Wetforce Sun Expert z ochroną przeciwstarzeniową SPF 30, bronzer Lancome SPF 30, Nivea Sun SPF 30 lub Yves Rocher Comfort Lotion SPF 30.