Wizualizacje: jak wykorzystać wyobraźnię na naszą korzyść

Rosa Rabbani

Możemy oszukać mózg. Wyobrażanie sobie, czego chcemy lub jak chcielibyśmy się zachować, pozwala nam dokonać pozytywnych zmian w naszym życiu.

Co jest wcześniej, modlitwa czy wiara? Czy musisz mieć wiarę, a następnie zapytać, czy też musisz się modlić, aby poczuć wiarę?

Bez najmniejszego zamiaru ingerowania w przekonania innych, wykorzystuję to porównanie, aby sprowokować refleksję nad sposobami zarządzania naszymi zachowaniami; o tym, czy musimy wypracować jakąś postawę, a potem odpowiednio postępować, czy też przeciwnie, musimy działać, a to właśnie powtarzanie się i powtarzanie tych samych działań pomoże nam stopniowo wypracować postawę.

Najpierw działaj lub wizualizuj?

Za każdym razem, gdy zadaję to pytanie, moim pacjentom narzuca się przytłaczające logiczne rozumowanie i, prawie bez wyjątku, argumentują, że najpierw trzeba mieć wiarę, ponieważ to nadaje sens modlitwie. Prawdziwe. Jeśli jednak podejdziemy do tekstów wielkich tradycji sakralnych i duchowych świata, wszyscy bez różnicy proponują coś przeciwnego: „Módlcie się! Ta wiara nadejdzie ”.

Skuteczność technik wizualizacji stosowanych od czasów starożytnych została naukowo udowodniona

Najciekawsze jest to, że współczesna nauka to potwierdza i pokazuje, że - jeśli chodzi o modyfikację zachowania, zmianę nawyków i osobistą transformację - dużo skuteczniejsze jest rozpoczęcie działania. To właśnie kształtuje charakter i kształtuje postawy.

Z pewnością najpierw projektujemy wszystko wokół nas do umysłu , a następnie dostosowujemy je do zewnętrznych rzeczywistości, które znamy. Jednak jeśli chodzi o postawy i zachowania, proces przebiega odwrotnie. Z tego powodu, kiedy proszę osoby przychodzące do mojej praktyki o wykonanie któregokolwiek z powierzonych im zadań, mają skłonność do niedoceniania wartości i skuteczności takiej praktyki, uważając, że nie przychodzi im to naturalnie.

Twórz pozytywne zachęty

Psychologowie i terapeuci wiedzą, że jest odwrotnie ; to działanie samo w sobie generuje pozytywny bodziec, który wcześniej czy później powróci do kształtowania naszego charakteru, myśli i wewnętrznego usposobienia.

Mentalne i emocjonalne podejście do sytuacji rodzi pewność siebie w obliczu trudności, ponieważ pozwala na przygotowanie odpowiedzi rozpuszczalnikowych

Obecnie istnieje narzędzie przodków, używane od zawsze, którego skuteczność w pomaganiu nam w urzeczywistnianiu naszych celów i pragnień wydaje się być oczywista w ostatnich badaniach: wizualizacja.

Dzięki tej psychologicznej technice mentalne zarządzanie działaniem poprzedza jego własną realizację. Chodzi o wykorzystanie wyobraźni do generowania pozytywnych zmian w nas samych i w naszym życiu. Poprzez wizualizację możemy wpływać na nasze sposoby postępowania, wywołując bardziej satysfakcjonujące działania i zdrowsze reakcje.

Wyobraź sobie przez chwilę, że masz spotkanie, na którym musisz przeprowadzić prezentację dla klienta, który mógłby zgłosić sprzedaż, która uratuje Twój biznes. Myśl o utracie tego klienta powoduje stan nerwowy i wielki dyskomfort. Wizualizacja pozwoliłaby jednak nabrać pewności siebie, ponieważ pozwoliłaby na przygotowanie wiarygodnych odpowiedzi na potencjalne przeciwności.

Istnieją wyraźne dowody używania wyobraźni w celach terapeutycznych od czasów Arystotelesa. Alchemicy tamtych czasów odkryli, że wizualizacja jest użytecznym narzędziem do modyfikowania stanu fizycznego ciała. Te starożytne odkrycia zostały potwierdzone przez ostatnie badania medyczne, które potwierdzają tezę, że wizualizacja może mieć wpływ na nasze ciało.

Mózg interpretuje to, co rzeczywiste, i to, co urojone

Wizualizacja treści stresujących lub relaksujących przekłada się na przyspieszenie lub zmniejszenie tętna i napięcia mięśniowego, wpływa na odporność skóry oraz zmienia wielkość źrenicy; wizualizacja treści seksualnych powoduje fizjologiczne zmiany narządów płciowych; a wizualizacja, ogólnie, może powodować mierzalne zmiany poziomu glukozy we krwi i aktywności żołądkowo-jelitowej oraz modyfikować wydajność naszego układu odpornościowego.

Naukowcy wyjaśniają, jak ludzki mózg działa jako „centralny komputer”, kontrolujący wszystkie funkcje naszego ciała; zarówno świadome funkcje - chodzenie, jedzenie, mówienie … - jak i nieświadome zadania - bicie serca, trawienie czy oddychanie.

Wizualizacja treści relaksujących przekłada się na spadek napięcia mięśni, tętna …

Kiedy coś się dzieje, mózg wydaje polecenie naszemu ciału, aby zareagowało. Jeśli na przykład grozi nam niebezpieczeństwo, mózg przekazuje rozkaz wydzielania adrenaliny, hormonu, który umożliwia nam ucieczkę.

Kluczowe jest to, że wydarzenie może być zarówno rzeczywiste, jak i wyobrażone . Znalezienie się przed złodziejem grożącym mi nożem wpływa zarówno na segregację adrenaliny, jak i na myślenie, że w nocy znajdę złodziei na ulicy. Równolegle z reakcjami fizycznymi mózg ma tendencję do przygotowywania reakcji psychologicznych, za pomocą których generuje wzorce zachowań.

Jak możemy go oszukać?

To jest właśnie sekret wizualizacji : kiedy tworzymy w naszym umyśle subiektywną rzeczywistość, mózg generuje spójny wzorzec zachowania, który umożliwia nam osiąganie wyników.

Jeśli wizualizujemy pozytywne rzeczy, takie jak zdrowie, dobrobyt, energia lub dobre samopoczucie, to właśnie w sobie generujemy. To samo dzieje się, gdy śnimy na jawie, gdy na przykład projektujemy siebie w miejscu, w którym chcemy być.

W pewnym sensie oszukuje mózg do tworzenia nowych połączeń neuronowych. W stanach odprężenia, zwanych „stanem z”, nasz płat czołowy nie rozróżnia rzeczywistości od fantazji. Ludzie, którzy regularnie praktykują wizualizację, często mówią, że kiedy mają cel, to narzędzie pomaga im osiągnąć cel w krótszym czasie i przy mniejszym wysiłku.

Pamiętam pacjentkę, która przyszła do mnie po tym, jak doświadczyła tragicznych przeciwności, które pogrążyły ją w morzu cierpienia. W kółko zastanawiała się nad niebezpieczeństwami życia, które tak źle ją potraktowały. Ale jeśli przypadek jest myślą, która jest wynikiem przesądów, a nie rzeczywistości, ciągły ucisk mojego pacjenta był z pewnością wynikiem negatywności wywołanej bólem, który nosił, i który pozostawił mu energię do stawienia czoła nowym wydarzeniom z odnowioną postawą. .

Podsumowując , optymistyczne spojrzenie na obecne i przyszłe wydarzenia, a także zrelaksowana i pewna siebie postawa, z jaką im stawiamy, jest niezbędnym warunkiem wykucia zdrowej, pozytywnej i satysfakcjonującej trajektorii.

Wizualizacja krok po kroku

Dziesięć minut wystarczy. Z czasem wizualizacja pozytywów przestaje być ćwiczeniem i staje się nawykiem i postawą życiową. Jednak naukowcy twierdzą, że aby pracować nad konkretnymi pomysłami, niezbędna jest ciągła praktyka przez 21 dni, czyli czas potrzebny umysłowi na uporządkowanie danych i przygotowanie się do tworzenia.

  1. Relaks . Znajdź spokojne i ciche miejsce i znajdź wygodną pozycję, w której poczujesz się całkowicie zrelaksowany. Postawa może być siedząca lub leżąca z wyprostowanymi plecami. Dla początkujących postawa siedząca jest lepsza, ponieważ gdy nawyk samorozprężania się jeszcze nie rozwinął, istnieje ryzyko zaśnięcia.
  2. Marzyć Zamknij oczy. Spróbuj osiągnąć „stan z”, ten, który wszyscy znamy tuż przed zaśnięciem lub tuż po przebudzeniu. Jest to moment między snem a jawą, podobny do marzeń na jawie.
  3. Oddychanie . Aby się zrelaksować, skup się na oddechu. Poczuj, jak oddychasz i wypuszczasz powietrze, jakbyś uwalniał napięcie i dyskomfort z wnętrza. Wyobraź sobie liczbę dziesięć i zacznij odliczać wstecz, wizualizując liczbę.
  4. Podróż mentalna. Wyobraź sobie, że jesteś w miejscu pełnym ciszy i spokoju. Mentalnie podróżuj do środowiska, w którym możesz poczuć się spokojnie. Może to być miejsce w naturze, na przykład nad brzegiem jeziora lub pod drzewem. To może być róg Twojego domu. Zapoznaj się ze sceną, kolorami, świeżością powietrza, dźwiękami wokół ciebie. Żyj swoją sceną; Usiądź tam.
  5. Projekcja . Kiedy będziesz gotowy, wyobraź sobie cel. Spróbuj pozostać w teraźniejszości i wizualizuj tak, jakby to się już działo, jakbyś już żył w chwili, gdy ten cel został osiągnięty. I spróbuj zwizualizować to bardzo szczegółowo. Najpotężniejszym narzędziem, które pozwala wizualizacji działać, są emocje.

Wyobraźnia pomaga nam doświadczyć emocji, które odczuwalibyśmy, gdybyśmy faktycznie żyli w takiej sytuacji.

Popularne Wiadomości

Dlaczego twój nastolatek tak się zachowuje?

Nie jest to kwestia buntu, ale przetrwania. Nastolatki nie sprzeciwiają się rodzicom w prostym celu, jakim jest nieposłuszeństwo, ale podtrzymywanie żywej opinii i uczciwości.…