Twoja kolej
Mówią ci, że aby najpierw kochać osobę, musisz najpierw kochać siebie. Ale wszystko jest przeciwko tobie, więc kochasz siebie. Ludzie nie lubią, gdy się zmieniasz. Ale nie jesteś jednym z ludzi. Jesteście od siebie. I w tej chwili twoja kolej.

Mówią ci, żebyś siebie kochał.
Ale kiedy kochasz siebie, nazywają cię samolubnym lub narcystycznym.
Mówią ci, że aby najpierw kochać osobę, musisz najpierw kochać siebie. Ale wszystko jest przeciwko tobie, więc kochasz siebie.
Z systemu, który prosi o zmianę, aby była pożądana.
To mówi ci, że naturalne nie jest w porządku.
Że zawsze musisz wydawać pieniądze, wysiłek i czas, aby być kimś innym.
Będąc osobą, którą chcesz być.
Ponieważ teraz nie jest tego warte.
Ciało jest bezużyteczne, nawet jeśli życie ci na to pozwala.
Mówią ci, żebyś pielęgnował miłość własną.
Jednak kochanie samego siebie jest bardzo skomplikowanym zadaniem.
Ponieważ inni cię nie lubią.
Zawsze chcą, żebyś powiedział tak.
Chcą, abyś był przyjazny i zabawny, ale nie wtedy, gdy masz zły czas.
Kochają cię, kiedy „poprawiasz się”, kiedy „osiągasz sukcesy”, kiedy jesteś dobry lub dobry, kiedy dobrze sobie radzisz.
Kochają cię, kiedy nie przeszkadzasz im zbytnio.
Kiedy dajesz i nie prosisz o nic w zamian.
Chcą, żebyś nadstawił drugi policzek.
Jako pretekst do rozmowy o sobie.
Ale tak naprawdę nie chcą, żebyś cię kochał.
Ponieważ kiedy chcesz, wiesz, jak odmówić.
Kiedy kochasz siebie, dajesz sobie ważne miejsce.
Kiedy kochasz siebie, wszystko się zmienia.
A ludzie nie lubią, gdy się zmieniasz.
Ale nie jesteś jednym z ludzi.
Jesteście od siebie.
I w tej chwili twoja kolej.
Dla Ciebie.
I za wszystko, czym jesteś.