Jesteś moją latarnią morską i moim brzegiem: potrzebuję cię
Istoty ludzkie potrzebują pewników. Musimy wiedzieć, że możemy na kogoś liczyć. Nie możemy żyć w ciągłym opuszczeniu. Odmowa. Brak zabezpieczeń.
Głos Roya to podcast autorstwa pisarza Roya Galána dla magazynu Mentesana. Posłuchaj tego i udostępnij.
Istoty ludzkie muszą tworzyć prawdziwe więzi z innymi.
Nie możemy tego zrobić sami.
Potrzebujemy się nawzajem.
Istoty ludzkie muszą oczekiwać rzeczy od innych istot ludzkich.
I musimy to zrobić w imieniu ludzkości.
Wszystkich niewidzialnych, które nas jednoczą.
To przypomina nam, że pochodzimy z tego samego miejsca i jedziemy w to samo miejsce.
Że jesteśmy stworzeni z tego samego materiału.
Że jesteśmy tacy sami i że nasze obawy są podobne.
Istoty ludzkie nie mogą powiedzieć, że niczego od nikogo nie oczekujemy. Oczywiście, że czekamy.
Ponieważ kiedy jesteś obecny.
Kiedy się poddajesz.
Kiedy to ty i ty wkładasz w grę swoje emocje.
Nie sposób nie oczekiwać, że coś Ci oddadzą.
Bo jeśli jest pustka.
Albo nieskończona cisza.
Czujesz, że jesteś głupi.
Chodzi o to, że zostałeś oszukany lub oszukany.
Czujesz, że zmarnowałeś swój czas. Że wszystko było dobrze, gdzie ktoś głodny karmił się tobą.
Istoty ludzkie mają prawo prosić o minimum.
Żądać dobrego traktowania.
Pozwól nam się zająć.
Problem polega na tym, że przekonano nas, że nie zasługujemy na to.
Że musimy być niezależni.
Do tego stopnia, że trzeba coś domagać.
Sprawiają, że myślisz, że to niezwykłe.
Że nic nie jest podpisane.
Czy nie wystarczy podpisać innym dziurę w sercu?
Istoty ludzkie potrzebują pewników.
Musimy wiedzieć, że możemy na kogoś liczyć.
Nie możemy żyć w ciągłym opuszczeniu.
Odmowa.
Brak zabezpieczeń.
Potrzebujemy latarni morskich i brzegów.
Naszym obowiązkiem jest słuchanie i podtrzymywanie.
Zapobieganie katastrofie statku.