Spisie treści

Szczyt opieki

Francesc Miralles

Aby osiągnąć określone szczyty, musimy wykazać się odwagą, dać się poprowadzić i być przygotowanym, aby spojrzeć nie tylko na horyzont, ale także na siebie.

Nieraz, odkąd zaczęła wspinać się po górach, Sara słyszała o skrytym we mgle szczycie, na który odważyło się wejść niewielu wspinaczy. Relacje osób, które weszły na ten szczyt, były niejasne i niepowiązane. Na mapach nie pojawiła się nawet góra. Były tylko niejasne informacje o miejscu, które najwyraźniej wyłoniło się z mgły, a następnie ponownie zniknęło. Wiedziałem, że niektórzy nazywali to Summit of Attention.

Samotna z natury , trzydziestokilkuletnia Sarah spędzała cały swój wolny czas na koronowaniu nowych szczytów bez niczyjej pomocy. W drodze do celu czasami spotykał innych alpinistów, którzy opowiadali mu o swoich przygodach. Wysłuchała ich krótko i natychmiast pożegnała się, aby wrócić na swoją ścieżkę , chyba że powiedzieli jej o Summit of Care.

Nikt nie był jeszcze w stanie udzielić jej dokładnych wskazówek, które doprowadziłyby ją tam. Ale jego szczęście miało się zmienić.

Schodząc przed ulewą pod chatą bez drzwi, spotkał starca o niemal przezroczystych oczach, który zapytał go:

- Zgubiłaś się, dziewczyno? Może mogę ci pomóc. Moje sandały dotarły do ​​ostatniego centymetra tych części. Gdzie chcesz iść?

Sara postanowiła wystawić gadatliwego mężczyznę na próbę:

-Jak idziesz na Summit of Attention?

- Z wielką odwagą - powiedział po prostu stary.

- Od lat wspinam się po górach w słońcu, deszczu lub śniegu. Nie korzystam z przewodników ani tragarzy ”- wyjaśniła Sarah.

- To zasługa, ale nie oznacza to, że jesteś gotowy na zdobycie Summit of Attention.

-Gdzie jest?

Starzec przyjrzał się jej wodnistymi oczami i uśmiechnął się niemal melancholijnie, zanim powiedział:

-Podążaj ścieżką, która prowadzi stąd. Kiedy dotrzesz na dno doliny , zobaczysz ścieżkę otoczoną szarymi kamieniami. Podążaj za nim i nie przestawaj. Jeśli będziesz miał szczęście, Summit of Attention pokaże ci się.

Bardzo zaintrygowana Sara podziękowała starcowi i korzystając z faktu, że burza ustała, bez dalszej zwłoki wykonała jego polecenia . Dotarłszy do najniższego punktu, szukał ścieżki, o której wspomniał starzec, aż znalazł ścieżkę wyznaczoną przez szare kamienie o różnych rozmiarach i kształtach.

Podekscytowana Sarah poprawiła mocno buty i rozpoczęła wspinaczkę, mając nadzieję, że tajemnicza góra wkrótce się pojawi.

Z łatwością dotarł na szczyt góry w nieco ponad piętnaście minut. Ku jego rozczarowaniu z tego punktu widokowego nie było widać żadnego innego wzniesienia. Przeklinając starca, zauważył budynek obok obserwatora. Był to okrągły murowany dom z dachem w stylu orientalnym. Chociaż wyobrażała sobie, że jest niezamieszkany, Sara nie wahała się zadzwonić, gdyby mogli dać jej bardziej pewne wskazówki.

Pół minuty po tym, jak zadzwonił , ku jego zdziwieniu drzwi otworzyła mu pani o wyglądzie Anglika.

- Przepraszam, proszę pani - przedstawiła się Sarah. Szukałem Summit of Attention, ale chyba przegapiłem trasę …

- Nie w ogóle , „powiedział cicho pani, mają w pełni udane. Jesteś na szczycie opieki. Nie chcesz zdać?

Zdumiony alpinista wszedł za kobietą do tego domu, który składał się tylko z okrągłej przestrzeni z dziesiątkami luster na ścianach. Sarah poczuła się nieswojo, widząc, jak jej obraz jest powtarzany przez nich wszystkich. Nagle wyglądała na wymizerowaną i rozczochraną, a dół jej spodni był pokryty błotem. Co ja tu do cholery robię? - zastanawiał się.

- Wiem, co myślisz - wtrąciła się kobieta. Spodziewałeś się znaleźć trudno dostępny szczyt , miejsce, które pojawia się i znika we mgle, szczyt, na którym przeżywają silne emocje . Nie jest to?

Sarah skinęła głową.

-Cóż, to jest to, co tu masz. Ten dom luster to zaproszenie do odkrywania siebie. Trudno jest dotrzeć do siebie , bo dzień zajmujemy tysiącem rzeczy, żeby nie analizować, kim jesteśmy i co robimy. ”Pani wskazała na duże lustro przed swoim gościem i kontynuowała. Wyraźny obraz siebie pojawia się i znika we mgle, ponieważ rzadko mamy odwagę spojrzeć sobie w twarz, aby wiedzieć, czego naprawdę chcemy.

Sara, będąc pod wrażeniem tych słów, zdała sobie sprawę, że nigdy szczerze nie zastanawiała się, czego oczekuje od życia. Być może dlatego została odcięta od innych.

Do tej pory wystarczała mu pasja do wspinaczki, a teraz, niespodziewanie, odkrywał istnienie innego rodzaju wspinaczki.

Kiedy dojdziesz do mentalnego punktu widzenia, który pozwala ci zobaczyć siebie z daleka ”, podsumowała dama, „nagle zdajesz sobie sprawę, kim jesteś, co robisz dobrze, a co źle, a także jakie są Twoje priorytety”. To doświadczenie jest tak silne, jak wspinaczka na wysoki szczyt, ponieważ osoba, która zejdzie, nie będzie już taka sama .

Sara wyszła z domu luster, pamiętając motto odczytane w świątyni Apolla w Delfach: Poznaj siebie.

Po podziękowaniu gospodyni zaczął schodzić z tego skromnego szczytu z zamiarem odtąd znacznie częstszego wchodzenia do jego świadomości.

Popularne Wiadomości